Pominę fakt wyglądu, bo na ten temat pisano już wiele razy. Dodam tylko, że jest ładnie i ja nie mam problemu z takim designem. Honor Play został zaprezentowany w Chinach i tam zadebiutuje już 11 czerwca. Nie podano jednak informacji na temat sprzedaży w Europie. Jeśli taki ruch miałby nastąpić, to smartfon zapewne pojawi się pod inną nazwą. Taka już polityka Huawei/Honor, ale nie tylko, bo inni też mają takie zagrania.
Muszę przyznać, że Honor Play prezentuje się okazale. Jeśli weźmiemy pod uwagę jego cenę, możliwości i wygląd, to mamy do czynienia z ciekawą propozycją. Pominę tutaj marketingowy bełkot, jak doznania 4D w grach, czy dźwięk 3D, bo to ocenią użytkownicy. Warto tutaj wspomnieć o trybie Turbo. No nie mogę pozbyć się myśli, że kojarzy mi się to z legendarnym przyciskiem Turbo na starych obudowach PC. Tyle tylko, że w dawnych czasach przycisk ten dawał wsteczną kompatybilność, a nowy tryb w Honor Play ma zwiększać wydajność smartfona. Taka drobna różnica.
To cię zainteresuje:
- ASUS ROG – potężny smartfon dla graczy.
- Promocje w sklepie Google Play.
- Zdobądź do 400 złotych na zakupy w sklepie Play.
Honor Play jest pierwszym telefonem obsługującym tę technologię. GPU Turbo jest ukłonem w stronę graczy mobilnych i nawiązuje do trendów panujących na rynku. W ostatnim czasie mamy coraz więcej smartfonów pod gry mobilne, więc obecność Honor w tym worku nie może dziwić. Spodziewam się nawet, że niebawem możemy doczekać się topowego reprezentanta firmy z segmentu smartfonów dla graczy. Jednak już teraz ma być dobrze, bo GPU Turbo, to podobno nawet do 60% lepsza wydajność. Producent twierdzi, że jest zdecydowanie lepiej niż w przypadku Xiaomi Mi8. To się okaże niebawem.
Honor Play posiada wyświetlacz o przekątnej 6,3″ (FullHD+; 2340 x 1080 px) z wcięciem na samej górze. Miejmy nadzieję, że jest możliwość systemowego zniwelowania tego elementu. Producent zdecydował się tutaj na przedni aparat 16 MP (f/2.0) i podwójny aparat z tyłu 16 MP (f/2.2) + 2 MP (f/2.4). Najważniejszym elementem, obok GPU Turbo, jest procesor Kirin 970 z grafiką Mali-G72 MP12. Do tego dochodzi 4 lub 6 GB RAM i 64 GB pamięci flash. Za czas pracy odpowiada bateria o pojemności 3750 mAh.
No i dochodzimy do ciekawego fragmentu – ceny. Oczywiście, że pojawiły się kwoty przeliczone z chińskiej waluty. Ostateczna cena wydaje się bardzo optymistyczna i zachęcająca do tego, by czekać na debiut Honor Play w Europie. Honor Play mógłby kosztować około 1140 zł (1999 juanów) za wariant 4/64 GB. Natomiast 6/64 GB wyceniono na około 1360 zł (2399 juanów). Ja doliczyłby do tego jakieś 30%, ale nawet wtedy wydaje się dobrym wyborem.