Na jaką prezentację na E3 czekaliście najbardziej? Ja muszę się przyznać, że chodziło mi o event Bethesda. Grę Doom szybko pominąłem, bo to nie moja bajka. Najbardziej interesuje mnie Fallout, który ukradł mi już kilkaset godzin mojego życia. Nie będę opisywał wyglądu Fallout 4 na komputery i konsole, sami oceńcie oglądając prezentację. Jednak warto wspomnieć o tym, że w wersji kolekcjonerskiej pojawi się prawdziwy Pip-boy, którego będzie można normalnie używać.
Pip-Boy to marzenie każdego fana gry Fallout i niejedna osoba tworzyła ten gadżet. Wszystkie te próby były mniej lub bardziej udane. Teraz jednak będzie można nabyć oryginalny, ale toporny komputer osobisty na rękę. Nazywany ojcem wszystkich smartwatchy będzie nie tylko dodatkiem, który postawicie na półce. Do Pip-boya będzie można wsadzić smartfona, który spowoduje, że urządzenie będzie dokładnie takie same jak w grze.
Aplikacja mobilna Pip-boy będzie rozszerzeniem, które spowoduje, że gra stanie się jeszcze ciekawsza. Żeby sterować za pomocą aplikacji mobilnej wystarczy, że smartfon będzie znajdował się w tej samej sieci Wi-Fi, co konsola lub komputer, na którym uruchomiona jest gra. Do uruchomienia aplikacji nie jest wymagany fizyczny Pip-boy, ale frajda z używania jej będzie dwa razy lepsza gdy korzysta się z niej za pomocą tego sprzętu.
Aplikacja mobilna do Fallout 4 pojawi się 11 listopada 2015 roku, czyli w tym samym dniu co gra na konsole i komputery. Aplikacja trafi na systemy iOS i Android, ale nie wspomniano nic na temat Windows Phone. Moim zdaniem też powinna się pojawić, ale musimy poczekać na pojawienie się Windowsa 10 na smartfony.
Bethesda zaprezentowało również grę mobilną Fallout Shelter, która będzie skierowana dla innej grupy odbiorców. Przynajmniej tak mi się wydaję, bo do mnie w ogóle nie trafia. Jest to krzyżówka Sim City, Sims i innych gier, w których musimy kierować życiem osób trzecich, pewnym obszarem itp. Do naszych rąk trafi schron, którym musimy się opiekować i będziemy wywierali wpływ na wszystkich mieszkańców, którzy się w nim znajdą.
W grze trzeba będzie rozwiązywać różne problemy (pożary, ataki intruzów itd.), ale również zmuszeni będziemy żeby zadbać o samopoczucie obywateli. Wszystkie te akcje każdemu mogą kojarzyć się z Simsami. Na filmie, który był zaprezentowany na E3 widać, że twórcy inspirowali się tego typu tytułami. Jest to dobry krok, bo muszą oni jakoś trafić do młodszego grona odbiorców, które korzysta z urządzeń mobilnych.