Xiaomi w swoim dorobku posiada już kilka hitów sprzedażowych, ale to nie znaczy, że zwolni tempo. Kolejnym smartfonem, który na pewno podbije rynek jest Xiaomi Redmi Note 3. Użytkownicy poprzednich wersji z pewnością potwierdzą ten fakt, bo obecne modele dalej są warte polecenie. Ciężko znaleźć niezadowolonych klientów pośród użytkowników Redmi Note 2, a najnowsza wersja może być jeszcze bardziej popularna.
Na początku wspomnę tylko, że Xiaomi Redmi Note 2 można nabyć w atrakcyjnych cenach. W Aliexpress ceny tego modelu zaczynają się już od około 566 złotych, za wersję z pamięcią 16 GB. Natomiast Gearbest oferuje go w cenach od 621 złotych. W przypadku sklepu Aliexpress można skorzystać z systemu płatności Przelewy24, który jest popularny również w naszym kraju. System ten obsługuje większość polskich banków, co pozwala na wygodniejsze zakupy.
Moim zdaniem Xiaomi produkuje smartfony, które mają najlepszy stosunek ceny do parametrów i jakości wykonania. Niektóre znane firmy, prosto z chińskiego rynku, również mają dobre proporcje pod tym względem, ale Xiaomi daje świetny przykład i powinien być przykładem dla innych. Świetne parametry zamykają w metalowej obudowie z rewelacyjnym wyświetlaczem. Jeśli już jesteśmy przy parametrach, to wystarczy wspomnieć, że najnowszy Xiaomi Redmi Note 3 posiada procesor Mediatek Helio X10. W zależności od wersji jaką zamówi klient 16GB lub 32GB w środku znajdzie się 2 lub 3GB pamięci RAM.
Do tego dochodzi jeszcze czytnik linii papilarnych, cienka obudowa, bo mierząca 8,65 mm grubości. Ten ostatni element może zaskoczyć niektórych użytkowników jeśli spojrzą na pojemność baterii. W tak smukłej obudowie zmieszczono akumulator o pojemności 4000 mAh i jest to bardzo dobry wynik, który zadowoli większość użytkowników.
Ciężko szukać na razie tego modelu w sklepach, nawet tych chińskich. Na tę chwilę, do swojej wstępnej oferty, Xiaomi Redmi Note 3 został dodany przez sklep Gearbest. Najtańsza wersja jego wariantu wynosi około 800 złotych, ale sprzedaż jest w tej chwili zablokowana. Jest po prostu za wcześnie na ostateczną cenę i wyświetlana jest na razie orientacyjna.