Właśnie ukazała się kolejna stabilna wersja TeamViewer, która oznaczona jest numerem 11. Najnowsza odsłona przez prawie miesiąc była oznaczona jako Beta i według twórców ten czas wystarczył na zbadanie większości funkcji. Od dzisiaj każdy, nie tylko zapisany do beta testów, może pobierać najnowszą wersję TeamViewer 11 z Google Play.
Ostatni raz o tej aplikacji pisałem prawie 5 lat temu, aż ciężko mi w to uwierzyć. Wtedy na rynku była dostępna 6 odsłona TeamViewer, ale od tamtego czasu wiele się zmieniło. Zdalny dostęp do urządzeń przeszedł wiele kroków i to już nie wygląda jak w 2011 roku.
Pamiętam jak walczyłem z tą aplikacją próbując zdalnie komuś pomóc. W przypadku połączenia wewnątrz jednej sieci Wi-Fi nie miałem problemów z obsługą, ale w przypadku połączenia na odległość nie było już tak fajnie. Do tego dochodziły różne inne „atrakcje”, które potrafiły wkurzyć i z ciekawego rozwiązania zrobić niezłą papkę.
Najnowsza aktualizacja jest duża i wnosi szereg nowych funkcji, ale dopiero na żywym organizmie będę miał możliwość sprawdzenia tego. Dziś tylko opiszę najważniejsze zmiany, które dotknęły TeamViewer 11. Zaznaczę jednak, że wersja darmowa TeamViewer na komputery jest do użytku domowego i niekomercyjnego. Podczas instalacji będzie do wyboru opcja, w jakich celach chcecie wykorzystywać ten program.
TeamViewer doczekał się wiele poprawek i ulepszeń, ale najważniejszą z nich jest zmiana wyglądu i zoptymalizowanie pod kątem najnowszych wersji systemów operacyjnych (Windows 10 i iOS 9). Poprawiono obsługę na czacie, z którego teraz będzie korzystało się przyjemniej, tak mi się wydaję.
TeamViewer otrzymał obsługę również Chromebooków. Twórcy tłumaczą to dużą ilością zapytań o ten system, co może niektórych dziwić. Jednak najwięszke zmiany odczują osoby i firmy, które wykorzystują TeamViewer w celach zarobkowych. Lepsza obsługa wiadomości, lepszy kontakt z klientem, przycisk SOS i współpraca z innymi urządzeniami, nie tylko mobilnymi. Takie rozwiązania powodują, że TeamViewer staje się jeszcze bardziej poważnym graczem wśród programów do zdalnego zarządzania sprzętem.
Zdalne sterowanie komputerem za pomocą Androida.
TeamViewer 11 może być bardzo pomocny również w rodzinie, nie tylko w zastosowaniach biznesowych. Wystarczy zainstalować program na komputerze starszej ciotki, babci lub komuś, kto z technologią jest na bakier. Po odpaleniu programu TeamViewer pokazuje się Twoje ID i Hasło. Te dane są potrzebne do zdalnego połączenia się z komputerem za pomocą smartfonu lub tabletu z Androidem.
Na smartfonie lub tablecie musicie podać tylko identyfikator komputera i jego hasło. Po tym kroku będziecie mili pełny dostęp do komputera i podgląd na to co jest w danej chwili wyświetlane. Na wstępie pokaże Wam się szybka informacja jak posługiwać się smartfonem, ale jest to na tyle intuicyjne, że nie trzeba oddzielnie wyjaśniać.
Na smartfonie możecie zrobić dosłownie wszystko to, co wykonujecie bezpośrednio na komputerze. Nieważne, czy chcecie napisać tekst, przeglądać zdjęcia, a nawet uruchomić dowolny film. Jest to idealne narzędzie do zdalnej pomocy i warto mieć je pod ręką.