Od jakiegoś czasu miałem ochotę na sprawdzenie czytnika e-booków, który pracuje na systemie Android. Urządzenie z takim systemem dalej duże możliwości i wydaje się ciekawe. Mogę teraz narazić się wielu użytkownikom, ale mam wrażenie, że takie połączenie może być lepsze niż czytniki Kindle. Oczywiście mogę się mylić, ale sprawdzę to na sobie i za jakiś czas podzielę sie opinią. Bliżej mi do czytników z systemem Android ze względu na formę bloga i możliwości, jakie daje sam system.
W moje ręce trafił ciekawy model inkBOOK Obsidian, który został dostarczony z dedykowanym etui. Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie bardzo dobrego czytnika i nie powinno mu nic brakować. Zależało mi również na czytniku, który będzie posiadał podświetlany ekran.
Jeśli macie jakieś pytania dotyczące czytnika, to śmiało zadawajcie je w komentarzach pod tym wpisem. Wszystkie informacje o nim znajdziecie na stronie www.my-midia.com. Chciałem tylko zaznaczyć, że nie jest to wpis sponsorowany i to samo będzie w przypadku ostatecznej recenzji. Zasugerujcie tylko na co mam zwrócić uwagę podczas testowania sprzętu.
Drugim urządzeniem, który przyjdzie mi opisywać, jest smartfon Ulefone Power. Na pewno mogliście spotkać się z jego opisem na moim blogu. Marka Ulefone była niejednokrotnie wspominana na Fandroid, a wpisy na jej temat cieszyły się dużym zainteresowaniem. Nie jest to pierwszy chiński smartfon, którego mam okazję używać i z chęcią porównam go do innych modeli.
Marka Ulefone jeszcze nie jest tak popularna w naszym kraju jak, chociażby Xiaomi i Meizu. Jest jednak szansa, że zdobędzie ona sympatię polskich użytkowników za sprawą dobrego stosunku ceny do możliwości. W przypadku smartfona Ulefone Power również nie ma mowy o wpisie sponsorowanym.
Ulefone Power różni się trochę od tego co można zobaczyć na zdjęciach w chińskich sklepach. Jak to zwykle bywa w przypadku takich zdjęć, ramki wyświetlacza bywają mocno odchudzone. Ta sama sytuacja dotyczyła testowanego LeTV 1s, który na zdjęciach miał o wiele mniejsze ramki dookoła wyświetlacza. Podobny manewr nie ominął zegarka Aiwatch przysłanego do mnie z chińskiego Gearbest. Smartfone Ulefone Power otrzymałem jednak z polskiego źródła.
Ulefone Power przede wszystkim wyróżnia się mocną baterią, której pojemność wynosi 6050 mAh. Ten element smartfona w połączeniu ze świetnymi parametrami i bardzo dobrą ceną czyni go łakomym kąskiem. Oprócz mocnej baterii, posiada również dobre parametry .
W środku znajduje się procesor MTK6753 64bit Octa Core 1.3GHz, 3GB pamięci RAM, 16GB pamięci na dane i 13MP główny aparat. Smartfon posiada 5,5″ wyświetlacz z rozdzielczością FullHD. Dodatkowo Ulefone Power posiada wbudowany czytnik linii papilarnych i czujnik podczerwieni.