VPN (Virtual Private Network), czyli wirtualna sieć prywatna. Kiedyś mówiono o niej w kontekście pracy biurowej, większych firm i korporacji. Od jakiegoś czasu staje się popularniejszym rozwiązaniem na urządzeniach prywatnych. Oczywiście, dalej największymi klientami są pracownicy, którzy wykonują zdalną pracę, ale rozwiązania oparte na VPN trafiają również do smartfonów w domach.
Poproszono mnie o sprawdzenie aplikacji Rocket VPN, która jest dosyć popularna w sklepie Google Play. Jeszcze kilka miesięcy temu ciągle korzystałem z takich aplikacji, ale były one mniej intuicyjne. Najczęściej wykorzystywałem je podczas logowania się do konta bankowego, Fabeooka, poczty i innych ważnych aplikacji z wykorzystaniem publicznych sieci WiFi. Robiłem to również w przypadku, gdy siedziałem u niektórych znajomych i nie wiedziałem z jakich zabezpieczeń korzystają.
Połączenia przez Rocket VPN sprawiają, że człowiek czuje się bezpieczniej. Takie aplikacje można polecić każdemu, a w szczególności osobom, którym zależy na prywatności i bezpieczeństwie. Nie chcę Was straszyć, ale dobrze wiecie jak działają publiczne sieci Wi-Fi. Dzięki VPN tworzy się prywatny tunel między Tobą, a końcowym klientem, co powoduje, że praktycznie nie ma szans, by ktoś przechwycił Wasze dane.
Rocket VPN jest szybką i przejrzystą aplikacją, która każdy będzie w stanie zrozumieć. Wystarczy spojrzeć na główne menu, zawierające najważniejsze elementy, by ukryć się w sieci.
W tym miejscu można wskazać główną lokalizację, która będzie dotyczyła wszystkich połączeń. Po wybraniu takiego miejsca należy wcisnąć Connect i wszystko działa. Do wyboru jest kilka krajów: USA, Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Japonia, Singapur i Australia. Jednak poszczególne lokalizacje można przypisywać konkretnym aplikacją, które znajdują się na smartfonie/tablecie.
Jest to o tyle wygodne, że Rocket VPN uruchamia się wtedy, gdy uruchomimy daną aplikację. Rocket VPN tworzy wtedy odpowiednie skróty do nich na pulpicie. Mają te same ikonki, ale są oznaczone flagą kraju, przez który ma się odbywać połączenie. Moim zdaniem jest to najwygodniejsza forma uruchamiania, bo połączenie takie odbywa się tylko w konkretnej aplikacji. Można oczywiście wybrać przeglądarkę Rocket VPN lub zainstalowaną w systemie (np. Chrome).
Osoby liczące na to, że uruchomią aplikację Netflix i skorzystają z materiałów dostępnych w innych krajach, muszę zasmucić. Netflix blokuje takie połączenia i informuje przy każdej próbie odpalenia materiałów. Możecie sprawdzić, co znajduje się w ofercie w USA, UK i innych krajów, ale nie odtworzycie niczego.
Rocket VPN oferuje darmowe korzystanie, ale trzeba się liczyć z pewnym limitem i wyskakującymi reklamami. Macie do wykorzystania tylko 250MB w ramach darmowego planu. Jest on ustalany na jeden miesiąc, co nie daje dużych możliwości, ale wystarcza do sporadycznego sprawdzania ważnych informacji. Jeśli chcesz łączyć się z kontem bankowym, sprawdzić coś na skrzynce, to taki transfer powinien Ci wystarczyć.
Musisz się liczyć z wyświetlanymi reklamami, które bardziej przeszkadzają niż limit 250MB. Warto wtedy zastanowić się nad płatnym planem. Kwota 15,66 złotych/m-c (w planie na 3 miesiące) nie wydaje się duża, szczególnie dla osób, które naprawdę cenią sobie prywatność i bezpieczeństwo. Chociaż darmowa wersja nie wypada tak źle i dla wielu osób może być wystarczająca. Sprawdź sam.