Od dawna mówiło i pisało się o tym, że Google chce w końcu wprowadzić usługę telewizji online do serwisu Youtube. Jednak w październiku plotki zaczęły przybierać realnych kształtów. Pisałem o informacjach, które wypłynęły serwisowi WSJ. Dotarł on do źródeł mówiących, że Google wystartuje z usługą telewizji online, która miałaby się nazywać Unplugged.
Źródło miało wiele racji, ale pomyliło się co do nazwy i ceny za tę usługę. Prawdopodobnie chodzi o ten sam projekt, ale Google postanowiło uruchomić go pod postacią Youtube TV i w cenie 35$ za jeden miesiąc, ale dla aż 6 użytkowników.
Najważniejsze informacje o Yoytube TV:
- Transmisie sportowe na żywo. Kanały na żywo: ABC, CBS, Fox, NBC i więcej.
- Nieograniczony dostęp do nagrywania (chmura bez limitu).
- Cena 35$/m-c. Do o6 użytkowników jednocześnie.
- Brak umowy. Subskrypcja miesięczna.
- Na starcie dostępna tylko w wybranych miastach USA.
Nowa aplikacja Youtube TV będzie dostępna dla systemu iOS i Android, ale na początku zostaną pominięte takie platformy jak: Apple TV, Roku PS4 i Xbox One. Nie znalazłem informacji odnośnie systemu Android TV, ale można spodziewać się, że również będzie dostępna na urządzeniach z systemem Google. Gdyby jednak tak się nie stało, to pozostaje opcja udostępniania za pomocą Cast.
Usługa Youtube TV będzie działała na podobnej zasadzie co klasyczny serwis Youtube. Co więcej, klienci decydujący się na zakup subskrypcji telewizji online będą mieli również te same uprawnienia co użytkownicy Youtube Red. Na pewno dużym plusem będzie nieograniczona możliwość nagrywania treści (DVR).
Usługa wystartuje na wiosnę tego roku, ale tylko w największych miastach USA. Nie sądzę, by Youtube TV miało szybko zawitać do Polski. Nie możemy doczekać się płatnego dostępu Youtube Red, a co dopiero telewizji na żywo bazującej na tym serwisie. Prędzej zobaczymy aplikację NC+ GO na Android TV niż nową usługę Google.
W Polsce brakuje takich usług, bo w tej chwili mamy tylko dwie usługi z prawdziwego zdarzenia: NC+ GO i Ipla. Z czego ta pierwsza unika systemów dostępnych na telewizorach. Natomiast ich konkurent ma dziwną politykę, bo inaczej traktuje klientów Cyfrowego Polsatu, a inaczej podchodzi do użytkowników, którzy założyli konto bezpośrednio przez Ipla.
Warto jednak śledzić ten rynek, bo w najbliższym czasie nawet w Polsce możemy doczekać się ciekawych ruchów. Prawdopodobnie pod koniec tego roku NC+ zadebiutuje z telewizją IPTV i nowym dekoderem. Być może wtedy też zdecyduje się na uruchomienie swojego serwisu online na innych urządzeniach. Chociaż, w tej ostatniej kwestii jestem pesymistą.
Jeśli chcecie śledzić temat, to możecie zapisać się do newslettera. Jednak uprzedzam, że Google nigdy nie informuje na czas zainteresowanych.