GoogleNewsSystemyAndroid Oreo (?) na konferencji Google I/O. Znamy więcej nowych funkcji.

Maciej Kulesa9 marca 2017111 min
https://www.fandroid.com.pl/wp-content/uploads/2017/03/android-oreo-1024x776.jpg

Czy nowy system będzie nazywał się Android Oreo? Być może, ale pewności nie ma i już poprzednie wersje pokazały, że wielu internautów myliło się w tej kwestii. Jedyną wersją, której nazwa została sprzedana, to Kit Kat. Jednak plotki w internecie sugerowały też, że inne odsłony, a raczej ich nazwy, również zostaną wykupione przez gigantów słodyczy. Tak miało być z Lollipop i według portali branżowych miał nazywać się Lion. Android 7.0 miał nazywać się Nutella, a skończyło się na Nougat.

Dlatego też nie można mieć pewności, co do nazwy przyszłej wersji systemu Android 8.0. Czy będzie to Android Oreo, czy inna nazwa, mnie to najmniej interesuje. Ważne, żeby programiście skupili się na nowych i przydatnych funkcjach, a te być może poznamy właśnie na konferencji Google I/O. Serwis VentureBeat tak przynajmniej sugeruje, że nowe funkcje mają być zaprezentowane w maju.

To nikogo nie zaskakuje, bo można było spodziewać się, że Google większość kart odkryje właśnie u siebie na podwórku. Jednak VB podaje kilka ciekawych informacji na temat nowości. Gigant miałby się skupić przede wszystkim na sztucznej inteligencji w najnowszej odsłonie systemu Android Oreo. Wydaję mi się, że właśnie na tym polu rozegra się największa bitwa pomiędzy Google, a Apple. Wszystkie starania prowadzą do automatyzacji zadań, tak by użytkownik wykonywał mniej czynności jednocześnie podnosząc jego produktywność.

Dobrym przykładem jest tutaj „kopiowanie” informacji przy pomocy sztucznej inteligencji. Standardowy proces kopiuj/wklej może być czasami uciążliwy, żeby nie napisać upierdliwy. Nowe rozwiązanie wykorzystuje przewidywania klawiatury Gboard, która moim zdaniem nie jest najlepszą klawiaturą, ale o tym innym razem. Na przykład, jeśli szukacie jakieś restauracji w dedykowanej do tego aplikacji, to po przejściu do Messengera (na przykład) klawiatura zasugeruje nazwę tego lokalu, bez konieczności kopiowania jej przez użytkownika.

Już teraz Gboard proponuje, by dać mu dostęp do kontaktów, w celu lepszego sugerowania tekstu. Widać, że Google chce głęboko integrować swoje aplikacje z całym systemem, ale wcale mu się nie dziwię. Podobnie ma być z aplikacją Wiadomości na Androida. Do tej pory, gdy ktoś przysłał adres w wiadomości SMS, to nie było żadnego efektu. Jednak w kolejnej odsłonie system będzie przewidywał/wykrywał, że jest to adres i skieruje odpowiednio do aplikacji z mapami (czyt. Mapy Google). Nie wiadomo tylko, czy ta nowość trafi tylko do aplikacji Google, czy będzie działała również w innych. Moim zdaniem ta druga opcja jest najbardziej prawdopodobna. Inaczej taką nowość można by było wprowadzić aktualizacją jednej aplikacji, a nie wraz z nowym systemem.

Android Oreo być może będzie mógł domyślnie obsługiwać gesty, które znane są z niektórych nakładek innych producentów. Szybki gest w na ekranie w kształcie litery C przywoła aplikację aparatu lub kontaktów. W polskiej odsłonie może się to różnić, ale wydaję mi się, że jest to dosyć intuicyjne. Jest to dobra wiadomość dla osób, które przyzwyczaiły się do takiej funkcji. Ja jednak muszę szczerze przyznać, nigdy nie korzystałem z tych gestów. Gesty mogą, ale nie muszą trafić wraz z najnowszym wydaniem Androida – tak podaje źródło VB.

To są strzępki informacji i na pierwszy rzut te informacje mogą być mało interesujące, przynajmniej dla niektórych. Moim zdaniem krok w stronę sztucznej inteligencji i jego potwierdzenie, jest dobrą wiadomością. Podoba mi się takie podejście i automatyzacja zadań. Trzeba również wziąć pod uwagę to, że Google zdobędzie jeszcze więcej informacji na temat użytkowników. Osoby ceniące sobie prywatność, ochronę swoich danych na pewno będą unikać rozwiązań Google. Natomiast przeciwnicy giganta będą mieli kolejne powody, by potępić tę firmę.

Co chcielibyście widzieć w najnowszym systemie Android 8.0 Oreo?

 

One comment

  • Szukar

    9 marca 2017 at 15:58

    Fajna by była możliwość zmiany ustawień kernela z pozycji ustawień. Np. wybór jednego z 3 gotowych profili (max wydajność, normalny i energooszczędny). Niestety na to małe (ujemne nawet) szanse. I przydałby się jakiś dobry menedżer plików. Ten wbudowany to jakaś pomyłka.

    Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.