Dzisiaj trafiłem na ciekawy temat, który pojawił się na forum i stronie Android.com.pl. Temat ciekawy, bo użytkownik stwierdził, że może oddać do sklepu zakupionego smartfona Lenovo Moto X Style. Ba, każdy może to zrobić powołując się na podrzucane przez niego papiery, przepisy, czy jakieś złote rady. Chodzi tutaj przede wszystkim o obiecaną aktualizację systemu Android do wersji Nougat.
Użytkownik Edi999 na forum twierdzi, że Lenovo nie ma zamiaru wypuszczać najnowszej wersji i z tego powodu można zwracać telefony do sklepów. Mi się wydaję, że jest to wątpliwej jakości argument, bo klient nie kupował licencji oprogramowania, tylko sprzęt. W tym przypadku zakupom podlegał hardware, a nie software.
Tym bardziej, że użytkownik, pomimo wielu próśb, nie dostarczył żadnych dowodów poświadczających ten proces. Twierdzi, że udało mu się dokonać zwrotu na tej podstawie, ale nie chce tego udowadniać innym użytkownikom. Napisał, że nie ma to związku z omawianym tematem… Tyle tylko, że właśnie ma ogromne znaczenie.
Temat ten pojawił się na głównej stronie bloga i dalej próbuje ciągnąć temat aktualizacji. Szkoda tylko, że nikt nie pokusił się o potwierdzenie informacji wrzucanych przez użytkownika na forum. Okazuje się, że Lenovo planuje wypuszczenie aktualizacji Nougat dla Moto X Style. Co więcej, takowa już pojawiła się w USA dla tego modelu, który tam nosi nazwę Moto X Pure Edition.
Jest duża szansa, że inni użytkownicy otrzymają taką aktualizację po 10 maja, czyli od jutra. Tutaj jednak dochodzą do mnie tylko plotki z innego forum, więc ja obiecywać nie będę. To jednak nie zmienia faktu, że trzeba zwracać uwagę na takie rzeczy jeśli umieszcza się wpis i podaje niesprawdzone informacje. Oczywiście, sklep mógłby przyjąć taki model i zwrócić całą kwotę, ale nie sądzę by tak się stało. Wymaga to ciężkiej walki, a do tego potrzebne są konkretne argumenty. W tym przypadku mogą być za słabe i nie wiem, czy jest to do wygrania.
Może jest tutaj jakaś mądra głowa, która siedzi w prawie konsumenckim i zna się na podobnych tematach?
6 comments
Qba
29 maja 2017 at 16:59
Towarem nie był sam hardware, tylko telefon z określonym oprogramowaniem.
Podstawą zwrotu jest niezgodność z zapewnieniami producenta, który zapewniał że aktualizacja będzie w 2016 roku i do tej pory nie spełnił tego zapewnienia.
Tutaj opinia prawnika w tej sprawie: http://komorkomania.pl/34603,smartfon-aktualizacja-zwrot
xXx
11 maja 2017 at 13:38
Ja bym sobie życzył, aby ze screena z fb Lenovo został usunięty mój komentarz, albo bezpośrednie nawiązanie do mojej osoby na tym screenie.
A temat na forum androida to jest jedna wielka bzdura, szkoda rozpowszechniać takie głupoty.
fandroid.com.pl
11 maja 2017 at 16:04
Życzysz sobie i masz :)
Chociaż wiesz… to był post publiczny, tak samo jak komentarze. Trzeba pamiętać o tym.
Dziwne, że trafiłeś tutaj i zobaczyłeś :)
Bzdura, ale część z użytkowników zapewne uwierzyła. Tak to działa niestety.
Pozdrawiam
Maciej
Qba
29 maja 2017 at 17:02
Towarem nie był sam hardware, tylko telefon z określonym oprogramowaniem.
Podstawą zwrotu jest niezgodność z zapewnieniami producenta, który zapewniał że aktualizacja do Nougata będzie w 2016 roku i do tej pory nie spełnił tego zapewnienia.
Tutaj opinia prawnika w tej sprawie: http://komorkomania.pl/34603,smartfon-aktualizacja-zwrot
Michael Sepol
7 czerwca 2017 at 19:59
czyli jeśli zakupiłem 26 listopada 2016 mogę zwrócić telefon … fajnie, bo nie tylko brak aktualizacji denerwuje co tragiczna bateria.
Qba
8 czerwca 2017 at 08:10
Czas pracy na baterii też nie jest zgodny z zapewnieniami producenta.