Użytkownicy Androida nie mają łatwego życia. Co chwilę dowiadują się o złośliwym oprogramowaniu, które czai się w sklepie Google Play i tylko czeka aż jakiś nieostrożny użytkownik uruchomi nieprzyjazny kod. Już nie raz opisywałem takie procedery, ale teraz za cel wzięto sobie aplikacje mobilne polskich banków. Dlatego warto zainteresować się ostatnimi doniesieniami na ten temat.
- Co 10 sekund pojawia się nowy rodzaj złośliwego oprogramowania na Androida.
- Plaga wirusów RansomWare na świecie – jak się przed nimi ustrzec?
Lista 14. aplikacji bankowych, które obrało za cel złośliwe oprogramowanie:
- Alior Mobile
- BZWBK24 mobile
- Getin Mobile
- IKO
- Moje ING mobile
- Bank Millennium
- mBank PL
- BusinessPro
- Nest Bank
- Bank Pekao
- PekaoBiznes24
- plusbank24
- Mobile Bank
- Citi Handlowy
Czy każdy klient jest zagrożony?
Spokojnie, jeśli jesteś świadomym użytkownikiem i wiesz z jakich aplikacji korzystasz, to są małe szanse, że Twoje dane są w niebezpiecznych rękach. Dotyczy to tylko osób, które potrafią instalować niepewne, niesprawdzone i podejrzane aplikacji, bo to one są odpowiedzialne za całe zamieszanie.
Chodzi dokładnie oo dwie aplikacje, które pojawiły się pod koniec listopada tego roku. CryptoMonitor – służy do rzekomego śledzenia cen kryptowalut oraz StorySaver – obiecująca pobieranie z Instagrama tzw. „Stories”, czyli krótkich historii użytkownika z ostatniej doby. W sklepie Google Play nie ma już wymienionych aplikacji, ale jest kilka o podobnym przeznaczeniu, szczególnie jeśli chodzi o ten drugi tytuł. Pewnie większość z nich spełnia swoje zadanie, ale to nie zmienia faktu, że dla mnie wyglądają podejrzanie i nigdy bym ich nie pobrał.
Pobrałeś? Co dalej?
No ok, stało się i jakimś cudem miałeś taką aplikację na swoim smartfonie. Co Ci grozi? Wymienione aplikacje wyświetlają na urządzeniu powiadomienia systemowe, które imitują wiadomości z zaufanych aplikacji bankowych, które są zainstalowane na tym samym urządzeniu. Wiadomości te podszywają się pod prawdziwe powiadomienia bankowe, w celu przechwycenia danych do logowania i wyłudzenia innych informacji.
Co więcej, aplikacje te potrafią przechwytywać SMS-y z jednorazowymi hasłami do przelewów. Wyświetlają formularze do logowania, żeby użytkownik podał dane. Działanie jest bardzo proste. Po zainstalowaniu aplikacje skanują smartfony w celu wyszukiwania aplikacji bankowych. Jeśli znalazły jedną z czternastu wyżej wymienionych aplikacji bankowych, to zaczęły wyświetlać Nowe wiadomości z Twojego banku.
– Jeśli korzystasz z zainfekowanych aplikacji, musisz natychmiast ją usunąć. Zła wiadomość jest taka, że jeśli ją zainstalowałeś, a masz na swoim urządzeniu jedną z czternastu wybranych aplikacji bankowych, oszuści mogli nie tylko dostać się do Twojego rachunku bankowego, ale też wyprowadzić z niego Twoje pieniądze – podkreśla Kamil Sadkowski z ESET. Ekspert radzi w takim wypadku zweryfikować historie swojego rachunku z ostatniego miesiąca.
Źródło Eset Polska