Producent postanowił, że nie będzie spoglądał na konkurencję i odcina się od wyścigu związanego z tym, kto najszybciej pokaże swojego najlepszego smartfona. LG podjął decyzję o tym, że zdecydują się na taki krok dopiero w momencie, kiedy będą w pełni gotowi. Moim zdaniem jest to dobra decyzja i tym bardziej należało ją podjąć w przypadku tej firmy. W ostatnim czasie osoby odpowiedzialne za nowe smartfony popełniały błędy i podejmowały dziwne decyzje. Wystarczy tutaj wspomnieć o zastosowaniu procesora Snapdragon 821 w ubiegłorocznym flagowcu.
Od jakiegoś czasu mówiło się, że LG nie pokaże najnowszego flagowca na targach MWC 2018 w Barcelonie i teraz ta informacja zostaje potwierdzona. Wiemy też, że producent planuje pewne zmiany w swoim portfolio i zapewne pożegnamy serię LG G. Nie ma żadnych informacji na temat końcowej nazwy, a roboczo flagowiec nazywa się Judy. Ważniejsze są jednak wiadomości, które w ostatnim czasie zaczęły trafiać do internetu (dzięki Evan Blass @evleaks) i chodzi tutaj o prawdopodobną specyfikację nowego modelu producenta.
- Qualcomm Snapdragon 845.
- 4GB RAM + 64 GB na dane; być może powstanie również wersja 6GB/128GB.
- Podwójne tylna kamera ze szklanymi elementami optycznymi i dużą przysłoną; prawdopodobnie 16MP i f/1,6.
- Odporność na wodę, kurz i uderzenia; pradopodobnie IP68.
- Głosniki stereo (Boombox).
- HDR10.
- Bezprzewodowe ładowanie, asystent, rozpoznawanie głosu i integracja sztucznej inteligencji.
Nowy model ma trafić na rynek w czerwcu 2018 z 6,1-calowym ekranem 18:9 Full Vision, co nie jest zaskoczeniem jeśli chodzi o ten rodzaj wyświetlacza. Ważne jest to, że będzie on większy od poprzednika. Ciekawie się robi jeśli chodzi o technologię ekranu. Zastosowano tu tak zwany panel MLCD+. Prawdopodobnie będzie charakteryzował się jasnością 800 nitów, przy tym zużywał o 35 procent mniej energii niż standardowe panele LCD IPS. Dla przypomnienia LG G6 ma ekran o jasności 600 nitów, iPhone 7 ma 625 nitów, a Samsung Galaxy Note 8 aż 1200 nitów!
Szkoda, że LG ubija swoją popularną linię i ja z chęcią zobaczyłbym LG G7. Widziałbym jednak te modele zdecydowanie tańsze, by przez jakiś czas mogły powalczyć z większymi graczami. Nie oszukujmy się, LG nie królował wśród smartfonów jeśli chodzi o tę serię. Nie twierdzę, że LG G6 jest złym modelem. Ba, wiem że jest to świetna propozycja, ale moim zdaniem przesadzili z ostateczną kwotą.
One comment
RINGKING
19 lutego 2018 at 15:21
Już nie mogę doczekać się tego modelu. Z pewnością będzie potężna konkurencją dla najlepszych. Ciekaw jestem jak będzie działała integracja sztucznej inteligencji. Być może będzie to hit!!