Nie będę przedłużał. Huawei P20 będzie kosztował 679 euro, a większy model większy P20 Pro będzie wyceniony na 899 euro. Oczywiście nie można przeliczać w skali 1:1 na polskie złotówki, bo nigdy nie wychodzi odpowiednia kwota. Do tego trzeba doliczyć podatki i marże sklepów. Dlatego z polskimi cenami lepiej wstrzymać się do oficjalnej premiery, która odbędzie się już 27 marca.
Cena była ostatnim brakującym elementem w całej układance. Wiemy już niemal wszystko o nadchodzących flagowcach tej firmy.
Huawei P20
- ekran 5,8″ o rozdzielczości Full HD+ (1080 x 2280 pikseli)
- procesor HiSilicon Kirin 970 z GPU Mali G72 (8 rdzeni)
- 4 GB RAM LPDDR4
- 128 GB pamięci na dane
- kamerka 24 Mpix (przednia)
- podwójny aparat fotograficzny (tył)
- bateria 3400 mAh
- Wi-Fi 802.11ac
- Bluetooth 5.0
- GPS, NFC, LTE kat. 18, dual SIM
- czytnik linii papilarnych, złącze USB C
- wymiary 149 × 71,3 × 7,5 mm
- Android 8.1 Oreo z EMUI 8.1
Huawei P20 Pro
- ekran 6,1″ o rozdzielczości Full HD+ (1080 x 2280 pikseli)
- procesor HiSilicon Kirin 970 z GPU Mali G72 (8 rdzeni)
- 6 GB RAM LPDDR4
- 128 GB pamięci na dane
- kamerka 24 Mpix (przód)
- potrójny aparat fotograficzny – tył
- bateria 4000 mAh
- Wi-Fi 802.11ac
- Bluetooth 5.0, GPS, NFC
- LTE kat. 18, dual SIM
- czytnik linii papilarnych, USB C
- wymiary 155,3 x 74,2 x 7,7 mm
- Android 8.1 Oreo z EMUI 8.1
Do Europy mają trafić dwa warianty, a chińscy użytkownicy mogą wybierać spośród 5. Być może z czasem pojawią się również nowe wersje, ale na start europejski klient ma mniejsze pole manewru.
Wiemy już prawie wszystko o Huawei P20 i P20 Pro, ale to nie znaczy, że producent nie może nas zaskoczyć. Wiemy dobrze, że Huawei polubił się ze sztuczną inteligencją. W tym przypadku nie będzie inaczej i cała konferencja odbędzie się pod hasłem „See mooore with AI”. To powoduje, że na takie premiery czeka się z ciekawością.
Moim zdaniem teraz najmniej istotne będą specyfikacje smartfonów. Użytkowników coraz mniej będzie obchodzić ilość rdzeni, wielkość pamięci. Doszliśmy do takiego momentu, żer smartfony w okolicach 3000 złotych są już na tyle potężne, że nie warto się ścigać na parametry. Tutaj trzeba czegoś więcej i tym czymś może być oprogramowanie i sztuczna inteligencja. To również powoduje, że producenci znowu mogą liczyć na efekt zaskoczenia. OD dłuższego czasu premiery były niesamowicie nudne, bo większość informacji poznawaliśmy zdecydowanie wcześniej. Nowości związane z oprogramowaniem łatwiej utrzymać w tajemnicy.