Xiaomi lubi mieszać w nazwach swoich smartfonów, co już udowodnili wiele razy. Tutaj również musieli to zrobić i ich najnowsza propozycja w chińskich ofertach nazywa się Redmi Note 5, a w Europie nosi nazwę Redmi Note 5 Pro. Właśnie ten model mam okazję testować od jakiegoś czasu. Zanim jednak pojawi się jego pełna recenzja, to na blogu będziecie mogli sprawdzić jak wypadł Honor 10 View i Archos Diamond Omega. Ten ostatni znany jest również jako Nubia Z17s. Recenzja Honor 10 View miała się pojawić zdecydowanie wcześniej, ale wydaję mi się, że warto poczekać.
Dziś jednak mam zamiar opisać pierwsze wrażenia związane z użytkowaniem wspomnianego Xiaomi Redmi Note 5 Pro. Nie ukrywam, że z niecierpliwością czekałem na ten model i chciałem zobaczyć jakiego przeskoku dokonano względem Redmi Note 4X. Zacznę od parametrów smartfona, bo w wielu elementach jest dużo lepiej.
Smartfona Xiaomi Redmi Note 5 Pro otrzymałem ze sklepu Gerabest. Ten model w ich ofercie widnieje bez oznaczenia „Pro”. Możecie go tam kupić za 872 zł, ale mam nadzieję, że w momencie pojawienia się pełnej recenzji uda mi się zdobyć jakiś kupon rabatowy na zakup w tym sklepie.
W sklepie warto wybrać opcję Priority Line za około 6 złotych. w Takim przypadku paczka powinna przyjść do ciebie bez żadnych dodatkowy opłat. Dodam tylko, że powyższy link jest afiliacyjny i jeśli dokonasz zakupy z tego źródła ja otrzymam kilka procent od transakcji. Jeśli jednak mnie nie lubisz i masz w poważaniu mój czas, to możesz skorzystać z tego odnośnika. Pamiętaj tylko, że w obydwóch przypadkach ostateczna cena nie ulega zmianie, więc dla ciebie nie ma to żadnego znaczenia jeśli chodzi o finanse.
Xiaomi Redmi Note 5 Pro:
- ekran 5,99″ Full HD+ (1080 x 2160 pikseli)
- procesor Qualcomm Snapdragon 636 (8 rdzeni); GPU Adreno 509
- 4 GB pamięci RAM LPDDR4
- 64 GB pamięci flash
- czytnik kart pamięci microSD o pojemności do 128 GB
- przednia kamerka 13 Mpix z diodą LED
- aparat fotograficzny (tył) Sony IMX486 12 Mpix f/2.2 + 5 Mpix f/2.0 z diodą LED
- bateria 4000 mAh z Quick Charge
- Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 5.0, GPS; LTE; dual SIM
- złącze microUSB 2.0
- czytnik linii papilarnych
- wymiary 158,6 x 75,4 x 8,05 mm
- waga 181 gramóm
- Android 8.1.0 Nougat z MIUI 9.5
Najważniejszym parametrem, który został zmieniony jest oczywiście procesor. Snapdragon 625 został zastąpiony wydajniejszym 636. To czuć od pierwszego uruchomienia i nawet na świeżym modelu, bez wielu aplikacji da się zauważyć różnicę. Oprócz tego producent musiał pójść w stronę popularnego ekranu o proporcjach 18:9. Moim zdaniem jest to dobry ruch. Wiem, że wielu użytkowników ma bardziej konserwatywne podejście, ale ja będę bronił stanowiska zwolenników tego rozwiązania. Dla mnie ekran 18:9 jest wygodniejszy w użytkowaniu.
Smartfon działa rewelacyjnie, ale przez pierwsze dwa dni po uruchomieniu myślałem, że będę musiał go reklamować. Wszystkie problemy na szczęście ustąpiły, ale lekki niesmak pozostał. Najgorszy był GPS i notorycznie odmawiał współpracy po wygaszeniu ekranu smartofona. Po takiej czynności sygnał był od razu zrywany, a połączenie nawiązywało automatycznie od razu po wybudzeniu ekranu. Ustawienia nie miały żadnego znaczenia, bo próbowałem na wszystkie sposoby. W sumie, to nie wiem co się stało, bo po dwóch dniach ten efekt zniknął. Nie było żadnej aktualizacji. Był jeszcze problem aplikacją Facebooka, która co dwie godziny odmawiała posłuszeństwa, ale ta usterka akurat zniknęła po 3 dniach.
Wykonanie Xiaomi Redmi Note 5 Pro stoi na takim samym poziomie co kultowy Redmi Note 4X. Można więc pisać o wysokiej półce w niskiej cenie, nie jest to wcale przesada. Muszę tutaj jednak zaznaczyć, że decydując się na niebieski kolor byłem lekko zaskoczony. W rzeczywistości jest on trochę ciemniejszy niż na zdjęciach. Nie jest to nic złego, bo w rzeczywistości również prezentuje się dobrze. Tutaj dodam jeszcze, że niedawno pojawiła się informacja o czerwonej wersji, ale nie ma jej jeszcze w ofercie u żadnego sprzedawcy.
W Xiaomi Redmi Note 5 Pro praktycznie większość elementów spisuje się na medal. Oczywiście, mówimy tutaj o smartfonie poniżej 900 złotych. Napisałem, że większość, bo mam zastrzeżenia do jasności ekranu. Mógłby on być zdecydowanie jaśniejszy, bo w obecnej sytuacji, kiedy mamy ciągle słoneczne dni, jest to zauważalna wada. Nie jest to tragiczna wartość, ale jednak nie jest to najlepszy ekran pod tym względem. Na szczęście to tylko jeden z minusów, który odkryłem na dłuższą metę.
Brak NFC również powinienem zaliczyć do minusów, tak samo jak port micro USB, ale nie robię tego w pierwszych wrażeniach. Ze względu na to, że nie jest to żadne zaskoczenie i o tym wiedzieliśmy od dawna. Decydując się na ten model użytkownicy godzą się na brak NFC i USB-C. Niestety, ale taki urok tanich smartfonów z serii Redmi Note. Jeśli jednak nie przeszkadzają ci to i możesz pójść na takie ustępstwa, to nie pożałujesz. Smartfon Xiaomi Redmi Note 5 Pro jest bardzo dobrym wyborem i mogę to z czystym sumieniem napisać po około 3 tygodniach użytkowania.
Na koniec dodaję jeszcze paczkę zdjęć. Więcej możecie znaleźć w albumie Zdjęć Google pod tym linkiem. Muszę przyznać, że jestem zaskoczony dobrą jakością fotografii. Mowa tutaj oczywiście o dziennych zdjęciach, gdzie warunki oświetleniowe sprzyjają zdjęciom. Jednak i tak warto zaznaczyć, że aparaty Xiaomi Redmi Note 5 Pro są bardzo dobrej jakości i w tej cenie zajmują wysokie miejsce w moim prywatnym rankingu.
