Najnowsze raporty pokazują, że na rynku kryptowalut dalej króluje Bitcoin. Ta pierwotna kryptowaluta wciąż cieszy się największym zainteresowaniem. Jednak ostatnie czasy pokazały, że równie głośno robi się wokół Ripple. Kryptowaluta posiada dużo podobieństw do Bitcoina, jednak z założenia system jest szybszy i bardziej energooszczędny.
Ripple powstał dzięki Ryanowi Fuggerowi, a wzrost notowań nastał wraz z pojawieniem się systemu RipplePay. Spółka szybko zaczęła poszerzać swoją ofertę dla rynku bankowego. Dzięki swojemu twórcy, protokół płatności Ripple jest kompatybilny z innymi walutami, także rynkiem towarowym. Dodatkowo klienci mają możliwość indywidualnego ingerowania w protokół.
Historia pokazała również negatywne oblicze Ripple przypisując jej przydomek waluty banksterskiej, która służyła do wzbogacenia się na początkujących inwestorach. Pomimo to waluta utrzymuje się w topowej trójce i nie wygląda na to, by coś miało zagrozić tej pozycji. W ostatnich miesiącach okazało się, że firma Ripple jest odpowiedzialna za stworzenie platformy, która pozwoli na zintegrowanie płatności w kryptowalutach i fiat. Rozwiązania sygnowane marką Ripple zyskują coraz większą popularność.
Spis treści
Czym Ripple różni się od Bitcoina?
Pod wieloma względami Ripple bardzo przypomina najpopularniejszą kryptowalutę świata. Warto jednak zaznaczyć najważniejsze różnice:
1. Szybsza realizacja transakcji
Ripple nie jest zależny od jednej firmy i nie musi czekać na potwierdzenie bloku. Dzięki temu przelewy pieniężne mogą potrwać nawet kilka sekund, podczas gdy standardowo zajęłyby kilka dni.
2. Ripple nie da się wykopać
W obiegu znajduje się stała liczba monet Ripple. Ich łączna liczba to 100 miliardów, a przepływ w całości kontroluje Ripple. Niemal 90% wszystkich monet została zamrożona, a firma co miesiąc sprzedaje miliard XRP. Inwestorzy wiedzą jaki poziom podaży waluty pojawi się na rynku. Jednocześnie krytykują Ripple za całkowitą kontrolę przepływu.
3. Ripple to sieć transakcyjna
Jak wiemy, Bitcoin to zdecentralizowana waluta cyfrowa. W przypadku Ripple mamy do czynienia z całą siecią transakcyjną z własną walutą.
Jak działa Ripple?
Ripple to przede wszystkim zaawansowana usługa przekazywania środków. Ponadto pozwala na obniżenie kosztów ponoszonych przez strony transakcji. System współgra z infrastrukturą banków i zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa.
Ripple przetwarza płatności podobnie jak blockchain – rejestruje transakcje w specjalnych księgach. System pozwala na zachowanie prywatności transakcji oraz łączenie ze sobą wielu różnych sieci.
RippleNet – platforma przyciągająca gigantów
RippleNet to platforma, która połączyła już ponad 200 różnych banków z 40 krajów. Sieć członków może przesyłać między sobą pieniądze niemal natychmiastowo. Przewagą tego rozwiązania jest duża baza ekspertów w jednym miejscu, mniejsze koszty operacyjne oraz jasne zasady. Do członków tej platformy możemy zaliczyć takich gigantów jak: American Express, Interbank, czy Santander.
Jak wygląda przyszłość Ripple?
Ripple od dawna kojarzy się z dużymi korporacjami oraz bankami. Rozwiązanie ma być alternatywą dla tradycyjnych rozliczeń o wartości miliardów dolarów. Prognozy pokazują, że za kilkanaście lat możemy spodziewać się, że Ripple stanie się trzonem światowej bankowości.
Kurs XPR w ostatnich tygodniach poszedł w górę. Jego potencjał na kolejne lata wygląda równie ekscytująco.
Wartość Ripple będzie zależna od:
- nastrojów rynku,
- kursu Bitcoina,
- działań firmy Ripple,
- zainteresowania środowiska inwestorów.
To, co dodatkowo pozytywnie wpłynie na wartość Ripple to współpraca z MoneyGram. Kluczowy dostawca usług do przesyłania środków finansowych ma przeznaczyć 50 milionów kapitału, aby wspólnie z Ripple stworzyć narzędzie do zaawansowanych rozliczeń transgranicznych.
Jeśli chcesz zainwestować w Ripple, polecamy skorzystanie z automatycznych krytobotów, które wykonają większość pracy za Ciebie. Niektórzy uważają, że aplikacje takie jak Bitcoin Revolution to oszustwo. Nasza analiza pokazuje jednak, że warto przetestować wersje demo takich rozwiązań.
Czy pozycja Ripple może zostać zagrożona?
Ripple to znana firma, która podpisała umowy z dużą liczą instytucji finansowych. Flagowe produkty RippleNet oraz xRapid skutecznie przyciągają nowe przedsiębiorstwa. Infrastruktura rozwiązań Ripple zapewnia wydajność, prędkość oraz przejrzystość.
Jeśli coś miałoby zastąpić Ripple to z pewnością platforma, która umożliwiłaby sprawne wykonywanie transakcji transgranicznych. W ostatnim czasie Visa poinformowała o uruchomieniu platformy Visa B2B Connect, opartej na systemie blockchain. Jeśli zgodnie z obietnicami rozwiązanie wpłynie na płynność oraz bezpieczeństwo transferów, to Visa może uzyskać zainteresowanie wielu instytucji finansowych, które do tej pory korzystały z Ripple.
Od dłuższego czasu słyszymy, że Visa skupia się na rozwoju projektów kryptowalutowych. Tym razem firma postawiła na komercyjne rozwiązanie dla klientów korporacyjnych. Platforma stworzy możliwości, które mogą zastąpić popularne systemy Ripple. Warto wspomnieć, że Visa w ostatnim czasie podjęła współpracę z Facebookiem, który odpowiada za nową walutę Libra. Ponadto pod koniec 2018 roku firma przejęła spółkę EarthPort (jednego kluczowych partnerów Ripple). Jeśli Visa dalej będzie udoskonalać swoje projekty, pozycja Ripple nie będzie już tak oczywista.