Samsung zaprezentował Samsung Z, pierwszy komercyjny smartfon zasilany przez system Tizen. Samsung Z będzie jednym z głównych bohaterów na Tizen Developer Conference w San Francisco. Konferencja rozpoczyna się jutro, a więc fani tego systemu – gotujcie się!
Parametry techniczne:
Pytanie tylko czy ktoś czeka na system Tizen? Czy ktoś będzie chciał zaryzykować i kupić urządzenie z systemem, który Samsung może porzucić za kilka miesięcy? Na pewno nie zrobią tego byli lub obecni użytkownicy Bada. Samsung już raz popełnił błąd i nie wiem jak nazwać kolejny krok tej firmy. Chociaż teraz robią to ostrożniej, bo nowe słuchawki z Tizen, wstępnie będą dostępne w Rosji. Dopiero później, pewnie po zbadaniu wyników, Samsung ma zdecydować się na sprzedaż w innych krajach. Samsung Z będzie dostępny w trzecim kwartale tego roku, ale nie podano wstępnej ceny. Zresztą, nas to powinno mało obchodzić bo cena u nas będzie na pewno inna.
Nie wiem czym kieruje się firma, która i tak ma już wielki chaos w swoim portfolio. Nie mówcie mi, że każdy z was umie się połapać we wszystkich modelach Samsunga. Nie wspominając już o tym, jaki system znajduje się w konkretnym modelu. Telefon Galaxy nie jest równy tabletowi Galaxy. Dodajmy jeszcze do tego, że na rynku jest kilka innych systemów i teraz ma się pojawić nowy. Czy to nie jest strzał w kolano?
Z drugiej strony trzeba wspomnieć o tym, że Tizen to większe przedsięwzięcie niż Bada. Ma być systemem, który wskoczy nie tylko do smartfonów. Poprzeczka została postawiona o wiele wyżej. System ma być dostępny również na tabletach, netbookach, telewizorach i pojazdach (!). Samsung, Intel i Linux Foundation to mocna drużyna i zapewne wie co robi. Na pewno nie odpuszczą tak szybko projektu, jak to miało miejsce w przypadku Samsunga i Bada OS. Najgorzej będzie przekonać nowych klientów, aby porzucili dotychczasowe przyzwyczajenia na rzecz nowej obsługi. Widać to dobrze na przykładzie Windows Phone.
Obiecałem sobie wcześniej, że nie będę komentował systemu Tizen dopóki nie pojawi się oficjalna zapowiedź sprzętu z tym systemem. Wspominałem, że nie wróżę im nic dobrego jeśli zaprezentują tylko słuchawkę. Jeśli tak ma wyglądać droga Samsunga, to ja dalej twierdzę, że nie podbije rynku tym rozwiązaniem. Standardowo, jeśli się pomylę to stawiam dobrą Whisky osobie, która mi to wypomni.