Tak było około 15 lat temu. Kiedy zamiast parametrów komputera podawało się jego wygląd „taki szary”. Ogólnie, to nawet nie wiem jak skomentować tę scenę, bo w dialogach „aktorów” słychać nawet przecinki. Co będę wam pisał, najlepsza scena jest na samym końcu. Moment gdy „aktorka” widzi chłopca z piwem. Ten ogień w oczach mówi wszystko!
Scena jest wzorowa i nic w niej nie brakuje. Jest w niej wszystko, od mocnych dialogów, poprzez pędzących w pośpiechu ludzi, po ogniste spojrzenia, nowinki technologiczne i alkohol.
previous
50% taniej za przejazd taksówką z aplikacją mytaxi.
next
One comment
greg
12 lutego 2015 at 16:04
Zajebiste