NewsSmartwatchTestyUrządzeniaSmartwatch Goclever Chronos PI – pierwsze wrażenie.

W ostatnim miesiącu miałem przyjemność testowania zegarka Aiwatch GT08+, ale nie będę go bezpośrednio porównywał z Chronos PI, który zdecydowanie bardziej przypomina klasyczne zegarki. Czytelnicy bloga, którzy są od zawsze ze mną wiedzą, że dużą wagę przywiązuję do wyglądu takich gadżetów. Im bardziej smartwatch przypomina klasyczne zegarki, tym większą ma szansę na lepszą ocenę. Nie będę tego ukrywał, bo zamiast funkcjonalności liczy się wygląd, bo jest to jedna z nielicznych biżuterii w garderobie mężczyzny.

Na szczęście Goclever Chronos PI prezentuje się dobrze i na pierwszy rzut oka ciężko zorientować się, że mamy do czynienia z gadżetem elektronicznym. Większość elementów jest wykonana dobrze lub bardzo dobrze. Obudowa Chronos PI wykonana jest z metalu i sprawia wrażenie solidnej konstrukcji. Do samego zegarka nie mam żadnych zastrzeżeń jeśli chodzi o wykonanie, ale pasek jest średniej jakości. Prezentuje się dosyć przyzwoicie, ale jest strasznie sztywny i sprawia wrażenie, że ślady użytkowania będą szybko widoczne. Zobaczymy jak będzie prezentował się w perspektywie dłuższego użytkowania.

Goclever Chronos PI posiada dotykowy wyświetlacz o przekątnej 1,54″ i rozdzielczości 240×240. Jakość ekranu jest dobra, nie rewelacyjna, ale w tej cenie spodziewałem się gorszego poziomu. Gdyby kąty widzenia były lepsze, to byłbym bardziej zadowolony. Niektóre tarcze zegarka przy tej rozdzielczości wyglądają bardzo słabo, ale na szczęści jest do wyboru kilka różnych rozwiązań.

Niestety, ale producent postanowił przyciąć trochę ekran, bardziej niż zrobiła to Motorola i w przypadku kolejnych tarcz wygląda to trochę komicznie. W przypadku ciemnych elementów nie ma złego efektu, ale jeśli wyświetlana jest biała tarcza, to już możemy mówić o kiczu.

Na szczęście ekran jest jasny o bardzo dobrze reaguje na dotyk. Podczas użytkowania nie ma z nim najmniejszego problemu. Dobrze, że nawigacja po interfejsie odbywa się za pomocą dużych ikon, które prezentują się bardzo dobrze na Chronos PI. Model ten ma mniejsze możliwości niż wspominany Aiwatch, dlatego też znajduje się w nim mniej ustawień.

Niestety, Goclever nie przetłumaczył całego oprogramowania na język polski. Łatwo można domyślić się o co chodzi w odpowiednich funkcjach, ale głupio wyglądają niektóre ikony z przetłumaczonymi tekstami w połowie. Być może Goclever zrobi coś z tym w trakcie aktualizacji, ale powinien to uczynić zaraz po tym jak odebrał sprzęt od producenta.

W tej chwili mogę ze stanowczością stwierdzić, że Chronoś PI prezentuje się i jest wykonany zdecydowanie lepiej niż Aiwatch. Nie jest to zasługa firma Goclever, która nie jest producentem tego sprzętu, ale na pewno warto myśleć o polskiej dystrybucji, bo dostajemy wtedy gwarancje.