Na blogu www.tabletowo.pl autorka wspomina o tablecie tPad 7270, który pojawił się w ofercie zakupów grupowych. Autorka opisuje go jako rozsądny zakup. Poważnie? Zastanówmy się dwa razy czy chcemy mieć sprzęt, który będzie nas denerwował. Miałem do czynienia z kilkoma różnymi modelami podobnej klasy. Lepiej włożyć te 499 zł do skarbonki i odłożyć jeszcze trochę na wyższe modele. Mówię to z pełną świadomością. Jedyny model z ekranem rezystancyjnym, który nadawał się do użytku to ten w modelu Creative.
Każdy tablet w tzw. kategorii „do 500zł” nadaje się praktycznie tylko na cyfrową ramkę na zdjęcia. Cena modelu tPad 7270 została chyba sztucznie podniesiona na potrzeby zakupu w Grouponie. Normalnie taka „chińszczyzna” kosztuje około 500 zł, a nie po promocji. No chyba, że te drogie dodatki podnosiły początkową cenę. Pokrowiec, za kilkanaście złotych, zniżka 30 zł na zakup e-booków (chyba tylko jednego). Normalnie okazja.
Już wolałbym te modele, które zostały wymienione dalej w tekście. Różnica cenowa praktycznie żadna, ale przynajmniej wyświetlacz pojemnościowy. Jednak wolałbym już poczekać i odłożyć sobie na Samsunga Galaxy Tab 7″. Nawet jeśli kosztuje dwa razy więcej (na allegro dostaniemy poniżej 1000 zł). Ja odradzam zakup takich produktów jak tPad 7270. Tylko zrazicie się do tabletów. Szkoda nerwów.
Aby nie było. Lubię czytać tabletowo.pl. Odnoszę się tylko do oferty zakupów grupowych :)
4 comments
Katarzyna Pura
19 listopada 2011 at 16:30
Maćku, ten „rozsądny zakup” był w odniesieniu do niewymagających użytkowników, co zresztą zostało podkreślone w tekście, w którym i tak zostały uwypuklone wady opisywanego urządzenia. Powtórzę raz jeszcze to, co napisałam w jednym z komentarzy:
Jeśli ktoś szuka taniego tabletu, to zawsze będzie musiał iść na
kompromis. Nigdy nie znajdzie urządzenia idealnego, bo za niską ceną
muszą też iść niezbyt ciekawe parametry techniczne. Podałam przecież
ciekawsze, nieco droższe propozycje w powyższym wpisie – jeśli ktoś
chce, to dopłaci i kupi coś lepszego.
Spotkałam się z naprawdę wieloma osobami, które nie chcą odkładać pieniędzy i chcą koniecznie kupić tablet „do 500 złotych”. Co wtedy radzisz? ;)
Maćko Kulkowsky
19 listopada 2011 at 16:39
Kasiu tylko nie denerwuj się na mnie:) Lubię tabletowo.pl i tylko nawiązałem do tekstu.
Pewnie, że przy tej cenie musi iść na kompromis. Duży kompromis.
Jaki radzę tablet do 500? Nic nie radzę. Mówię żeby kupował na własną odpowiedzialność, że swoje nerwy popsuje:)
A tak na poważnie to czasami można namierzyć na Allegro Creative 7″ za 500 zł. Wtedy jego bym polecił.
Jednak dalej radzę odłożyć pieniądze. Albo część za gotówkę, a drugą część na raty:) Lepsza inwestycja niż „chińszczyzna”.
Katarzyna Pura
19 listopada 2011 at 16:44
Ależ ja się nie denerwuję ;) Po prostu jak zobaczyłam link zwrotny do mojego tekstu, to musiałam się odezwać, już tak mam.
A na temat samych chińskich zabawek Jarek dziś napisał ciekawy felieton: http://www.tabletowo.pl/2011/11/19/chinskie-tablety-tak-czy-nie-ankieta/
PS. Przy wpisach (zarówno na stronie głównej, jak i w rozwinięciach) brakuje Wam godziny opublikowania – warto to dodać, imho ;)
Maćko Kulkowsky
19 listopada 2011 at 16:49
Właśnie czytam Ten tekst.
Brakuje godziny, ale jakoś to nie przeszkadza. I tak wujek Google wie swoje:)