TelefonyUrządzeniaAllview X2 Soul PRO w moich rękach.

Nareszcie, trafił do mnie ciekawy model firmy Allview, który ostatnio był testowany na łamach SW. X2 Soul PRO prezentuje się ciekawie na zdjęciach i jeśli spojrzymy na specyfikację techniczną. Na wstępie muszę już zaznaczyć, że zdjęcia producenta trochę kłamią, bo smartfon w rzeczywistości wygląda lepiej. Do tej pory w moich rękach znalazły się takie modele firmy Allview: W1 S, V1 Viper S4G, P6 Energy i tablet Viva Q10 PRO. Z całej tej grupy nie poleciłbym tylko ostatniego modelu. Tablet Allview wypadł najgorzej. Pozostałe modele to smartfony, które można polecić i tego będę się dalej trzymał.

Allview X2 Soul PRO prezentuje się bardzo dobrze i można go porównywać do kilku topowych modeli różnych firm. Na stronie Facebooka, na którą zapraszam wszystkich, wrzuciłem zdjęcia żeby czytelnicy zgadywali, co to za model. Jedna osoba była blisko wymieniając Allview, ale pomyliła model. Reszta strzelała, że jest to Xiaomi, Sony, Alcatel, Huawei, a nawet Blacberry. Widać, że użytkownicy porównywali ten model do najlepszych. Na pierwszy rzut oka może wydawać się również, że X2 Soul PRO działa pod kontrolą czystego Androida, ale tak nie jest.

Osobiście model Allview przypomina smartfona Huawei P8. Obydwa modele mają wiele cech wspólnych, między innymi podobną dolną krawędź, gdzie umieszczono gniazdo micro USB i głośnik (Huawei ma dwa). Jednak Allview X2 Soul PRO jest cieńszy (5,5 mm) od Huawei P8 (6,4 mm). Do innych smartfonów również możemy porównywać ten model, ale to chyba nie ma sensu. Dożyliśmy czasów, w których różnice w wyglądzie zaczynają być minimalne. Zaczyna być tak, że detale decydują o tym jak od siebie różnią się modele w wybranych półkach cenowych. Dobrze, że producenci ściągają od siebie to co najlepsze.

Na tę chwilę jestem zachwycony Allview X2 Soul PRO i czas pokaże czy zauroczenie nie minie. Jednak pierwsze chwile pozwalają stwierdzić, że mamy do czynienia z wydajnym sprzętem, który jest bardzo dobrze wykonany. Jeśli jeszcze dodamy do tego cenę (1249 złotych), która jest o wiele niższa niż nie jeden flagowiec wielkiej firmy, to mamy do czynienia z cholernie ciekawym smartfonem.

Nie, to nie jest i nie będzie tekst sponsorowany. Mogę jedynie podziękować za wypożyczenie sprzętu firmie Allview.