Ciężko to urządzenie nazwać tabletem bo rozmiarami bardziej przypomina komputer all-in-one. Jednak, niektóre zachodnie strony już ochrzciły ten sprzęt jako 21,5 calowy tablet. Sam nie wiem dlaczego. Równie dobrze można by było wgrać Androida 4.0 na jakiegoś PC z dotykowym ekranem. Jednak fakt jest taki, że pierwszy raz widzę taki sprzęt oparty na systemie Google, a dokładniej na Androidzie 4.0 (ICS).
Parametry tego urządzenia nie powalają. Posiada on wbudowany procesor 1GHz (OMAP 4428), 1GB RAM, 8GB wbudowanej pamięci. Rozdzielczość ekranu wynosi 1920×1200. Dodatkowo urządzenie posiada port USB (pełny) i micro UBS. Producent zadbał też o port HDMI (wejście) i microHDMI (wyjście). Nie pominięto takich opcji jak Wi-Fi, Bluetooth, przednia kamerka i czytnik kart pamięci.
Urządzenie ma się pojawić w tym lub następnym miesiącu w Japonii. Cena będzie wynosiła około 499$. Urządzenie pojawiło się na stronie Frontier.
Nie wiem jaki jest sens kupowania takiego pseudo komputera za takie pieniądze. Rozumiem, że można go użyć jako monitor, ale to chyba nie jest jakaś duża zaleta tego urządzenia. Moim zdaniem wrzucanie na siłę Androida nie ma najmniejszego sensu. Z założenia jest on systemem mobilnym. Tutaj, o tym urządzeniu nie da się tego napisać.