Jestem fanem serii Carmageddon i mam sentyment do tej gry. Dlatego nie mogę polecić najnowszego tytułu graczom, którzy tak jak ja, cenią sobie starą rozgrywkę, w której było pełno swobody. Najnowsza odsłona Carmageddon Crashers ma niewiele wspólnego z poprzednim klimatem, bo zasady gry zmieniły się całkowicie. Nie są to już te same zawody i rywalizacja odbywa się na innych warunkach.
W tej chwili mamy do czynienia z bardzo prostą grą, która tylko grafiką i silnikiem zderzeń nawiązuje do kultowej serii. Cała zabawa polega na zderzeniu czołowym dwóch graczy, a wygrywa ten, który odniesie mniejsze szkody. Zadaniem użytkownika jest tak skonfigurowanie swojego pojazdy, by przetrwał spotkanie z przeciwnikiem. Gra jest dostępna za darmo w sklepie Google Play, ale występują w niej mikropłatności. Właśnie te ostatnie mogą popsuć całą frajdę, bo sukces będzie zależał od grubości portfela.
Carmageddon Crashers może być krótką odskocznią, ale tylko dla osób, które nie grały w poprzednie wersje, a szczególnie na komputerze. Jeśli liczysz na trochę klimatu starych odsłon, to lepiej spróbuj wersji, która nawiązuje do tej z PC. Nie jest idealnym produktem, ale na pewno bardziej przypomina klasyczną batalię.