Mniej więcej 2 lata temu ekipa Google zablokowała mi dostęp do konta Adsense. Tak jak w wielu innych przypadkach, blokada nastąpiła na kilka dni przed wypłatą środków. Nie była to duża kwota, ale to jest najmniej istotne. W internecie krążą teorie spiskowe, że blokada następuje tylko po to aby nie wypłacać pieniędzy. Nie chcę mi się w to wierzyć, ale osoby, którym nie wypłacono po kilka tysięcy złotych na pewno są przekonane, że tak jest.

W sieci można przeczytać tysiące wpisów o blokowaniu konta Adsense, ale jest tylko kilka wzmianek o osobach/firmach, którym udało się wywalczyć zniesienie tej blokady. Teraz przedstawię się ja – osoba, której udało się ponownie aktywować reklamy Google. Niestety, nie da się tego zrobić z dnia na dzień. Do tego potrzebny jest czas i cierpliwość. Tak jak wspomniałem, moje konto zostało zablokowane 2 lata temu powodu działalności związanej z nieprawidłowymi kliknięciami. Podobno jest to najgorszy przypadek jeśli chodzi o próbę odblokowania konta. Jednak nie wiem dokładnie na czym polegały, w moim przypadku, nieprawidłowe kliknięcia.

Reklamy Adsense, pomimo kilku wad, są najlepszym narzędziem do wyświetlania reklam.

Oczywiście, w sieci znajduje się wiele ciekawych rozwiązań, z których sam korzystałem. Jednak reklamy Google są wyświetlane pod każdego użytkownika, który wchodzi na stronę. Każdy użytkownik może widzieć inną reklamę, w zależności od tego co wcześniej przeglądał w internecie. Natomiast w konkurencyjnych rozwiązaniach to my decydujemy o puli reklam jaka ma być wyświetlana na stronie. Nie są to spersonalizowane reklamy pod klienta, ale pod konkretną stronę.
W reklamach Google nie musimy zapisywać się do kampanii i czekać na akceptację. Co jest największą bzdurą jak dla mnie. Raz chciałem zapisać się do kampanii pewnego producenta telefonów komórkowych. Dostałem odpowiedź, że mój blog nie spełnia wymagań i moi czytelnicy nie są targetem. Dodam tylko, że chodziło o promocję smartfona na Androidzie.

Nie poddawaj się!

Wracając do tematu – kilka razy próbowałem pisać do firmy Google, ale z opłakanym skutkiem. Nie zdziwcie się, że po odrzuceniu pierwszego odwołania nie będą nic odpisywali. W przypadku zarejestrowania nieprawidłowych kliknięć, Google może nie odpisywać na kolejne odwołania:

Kiedy podejmiemy decyzję w sprawie odwołania, kolejne odwołania nie będą brane pod uwagę i nie otrzymasz od nas żadnej dalszej korespondencji.

Niech cię to nie zniechęca, pisz do nich dalej, ale tylko wtedy jeśli faktycznie nie złamałeś regulaminu. Ja wiem, że nie zrobiłem nic złego, bo gdybym klikał sam w reklamy to nie zarabiałbym 300 zł na nich, ale 10 razy więcej. Dlatego postanowiłem odwoływać się kilka razy. Nawet gdy nie odpowiadali na kolejne zgłoszenia. Jednak przyszedł jeden dzień, w którym otrzymałem od nich wiadomość:
Dziękujemy za wyjaśnienia. Sprawdziliśmy Twoje odwołanie i postanowiliśmy ponownie aktywować Twoje konto ze skutkiem natychmiastowym. Zanim reklamy zaczną z powrotem pojawiać się w Twojej witrynie lub witrynach, może minąć do 48 godzin.

Niech cię to nie zniechęca, pisz do nich dalej, ale tylko wtedy jeśli faktycznie nie złamałeś regulaminu.

Po 2 latach ponownie mam dostęp do konta Adsense. Nie wierzyłem, że może się coś zmienić. W sumie nie miałem podstaw aby wierzyć, skoro w sieci każdy pisał, że nie ma szans na odblokowanie. Przeczytałem tylko o kilku przypadkach większych serwisów, którym udało się „zmusić” Google do przywrócenia konta. Cała reszta nie pozostawiała cienia nadziei. Jednak z mojego doświadczenia wiem, że warto. Nie ma sensu pisać do pracowników Google bo oni nie pomogą nam bezpośrednio. Najlepiej zgłaszać wszystko przez oficjalną stronę Google i liczyć na to, że w pewnym momencie łaskawie wam odblokują.