Wiele osób szuka alternatywnych nakładek na system. Nie tylko takich, które wprowadzą nowe, unikalne opcja, ale też takich, które są lekkie. Nie zawsze wielcy gracze potrafią zrobić to idealnie, czego przykładem jest Facebook Home. Dlatego warto czasami poszukać mniej popularnych aplikacji. W Google Play popularność zaczyna zdobywać Everything.me, ale trzeba od razu zaznaczyć, że jest to wersja beta. Niestety, na tą chwilę nie możemy jej pobrać u nas w kraju. Dostępność została ograniczona do USA, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Kanady. Chyba, że skorzystacie z linków w sieci, ale to na własną rękę.
Co wyróżnia aplikację Everything.me spośród kilkuset innych, podobnych rozwiązań? Głównym elementem wyróżniającym jest pasek wyszukiwania na górze. Niby nic, ale wystarczy zobaczyć co on potrafi (poniżej wideo). Podczas wyszukiwania tytułu filmu w wynikach otrzymamy listę aplikacji, które wyświetlą nam informacje o konkretnym tytule. Dodatkowo w tle powinniśmy zobaczyć plakat z wybranym filmem. Wszystko odbywa się bardzo dynamicznie. Jednak wyświetlanie listy aplikacji, za pomocą których znajdziemy informacje to nie wszystko. Gdy wybierzemy jedną z nich to od razu jesteśmy przekierowywani do serwisów z opisem filmu.