Około trzy dni temu Google wprowadziło do Android Market nową wersję Map. Co prawda, najważniejsze zmiany dotyczą praktycznie tylko Japonii i USA, ale my też zauważymy pewne funkcje.
Zacznę od najważniejszej funkcji. Map wewnątrz budynkach. Tą opcję nie jesteśmy w stanie przetestować w rzeczywistości (jedynie na stronie www). Jest ona dostępna, na razie tylko dla budynków w USA i Japonii. Google współpracuje na razie z wielkimi firmami (np. IKEA) w tych krajach. Coś podobnego testuje Sony Ericsson (jak się nie mylę). Nie wiem czy u nas jest potrzebne coś takiego. Nie posiadamy takich dużych hipermarketów jak w USA, ale fajnie by było zobaczyć i przetestować. Z drugiej strony, niektórym osobom taka nawigacja mogłaby pomóc. Nie jedna osoba zagubiła się np. w Media Markt :)
Ja jednak widziałbym inne zastosowanie. Tutaj firmy mogłyby się wykazać i namawiać do zakupów jeszcze bardziej. Wyobraźmy sobie, że idziemy przez jakiś dział w markecie lub ogólnie przez centrum handlowym. Nagle na mapach zaczynają pojawiać się informacje o promocjach na dany towar. Takie gdybanie i raczej mało prawdopodobne.
Wrócę do zmian, które my zauważymy. Są to zmiany w wyglądzie. Nie jest to tylko kosmetyka. Teraz jest to wszystko bardziej funkcjonalne. Google postanowiło uraczyć nas wysuwanym menu, takim jak zapowiadają w wyszukiwarce desktopowej.
Teraz mamy szybszy dostęp do najważniejszych opcji. Moim zdaniem, ta zmiana jest na plus. Przynajmniej w wersji mobilnej. Pominę fakt, że takie rozwiązanie w ogóle nie przypadło mi do gustu w wersji desktopowej.
Po za tą funkcją zmianom uległy poszczególne zakładki. Niektóre wyglądają zdecydowanie lepiej. Google postanowiło wykorzystać w pełni nieużywane miejsce. Ogólnie mi wszystko podoba się i całość oceniam na plus.