Dzisiaj Google poszło w dobrym kierunku. Udostępniło użytkownikom Google Docs jako samodzielną aplikację. Jest ona dostępna bezpłatnie w Android Market. Wszystko wydaje się piękne, ale takie do końca nie jest.
Dobrym pomysłem jest udostępnienie samodzielnej aplikacji, ale lepszym byłoby udostępnienie w pełni funkcjonalnej. Fajnie, że możemy mieć szybki podgląd w dokumenty. Fajnie, że możemy edytować wszystkie arkusze. Mamy wgląd w nasze kolekcje itd. itp. Jednak wszystko jest tak jakoś kiepsko zrobione. Dlaczego? Już tłumaczę.
Menu może nam dawać dużo nadziei. Jest przejrzyste, bez zbędnych opcji. Wszystko tak jak powinno być. Mamy dostęp od razu do najpotrzebniejszych rzeczy.
Wybierając kolekcje lub dokumenty mamy podgląd na wszystko co zapisaliśmy w „webowej” wersji Google Docs (zdj. wyżej).
Czar pryska wtedy gdy wybierzemy jakiś dokument. Po wybraniu danego dokumentu zostanie nam wyświetlona strona mobilna Google Docs. Dokładnie tak jakbyśmy to robili z poziomu mobilnej przeglądarki tylko nie musimy opuszczać aplikacji.
Fajnie, że mamy szybki dostęp do kolekcji, dokumentów, zdjęć, które zapisujemy w Google Docs. Jednak edycja i podgląd wszystkiego powinien wyglądać inaczej. Mam nadzieje, że zmienią to w następnych wersjach. Jestem i tak zdania, że jest to dobry kierunek.
Dodatkowo mamy opcję OCR. Robimy zdjęcie jakiegoś dokumentu i wszystko zostaje przetworzone na tekst. No prawie wszystko :) OCR nie radzi sobie w ogóle z naszym językiem. Podobnie jak to jest w przypadku Goggles. Śmiem twierdzić, że działa tak samo.
[app]com.google.android.apps.docs[/app]
One comment
Konrad
27 kwietnia 2011 at 22:13
Dopiero zainstalowałem ale nie miałem jeszcze szans się pobawić… moim zdaniem funkcje edycyjne to jedno ale w dla mnie urządzenie z Androidem rzadko nadaje się do edycji, ważniejsza dla mnie jest możliwość przeglądania dokumentów oraz (i tutaj nie jestem pewien czy to jest) np. możliwość publikowania dokumentów z innych programów w Google Docs jako targecie (integracja z menu share itd. nie wiem jak to się fachowo nazywa w Androidzie).
W każdym razie lepiej że coś takiego jest niż jakby miało tego nie być ale faktycznie w Google powinni popracować nad funkcjonalnością bo to potencjalnie dość istotna funkcja potencjalnego urządzenia na Androidzie.