Oficjalnie można już zamawiać smartfona Honor 9 Lite. Model ten pojawił się już w Indiach kilka tygodni temu, ale są jednak różnice, bo podczas tamtejszej premiery nie było mowy o NFC. Natomiast wersja, która została zaprezentowana w Europie jest w posiadaniu tej technologii, a to jest bardzo dobra wiadomość. Zresztą, jest to tylko potwierdzenie tego, co dostałem nieoficjalnie od firmy marki Honor, że wersja europejska może się różnic od tej zaprezentowanej w Indiach.
To dobra wiadomość, bo będzie się wyróżniał na tle podobnych, jeśli chodzi o parametry, smartfonów Honor 7X i Huawei Mate 10 Lite. Moim zdaniem Honor 9 Lite w obecnej sytuacji będzie zdecydowanie lepszym wyborem. Muszę też przyznać, że bardziej mi się podoba i mam nadzieję, że uda mi się otrzymać wersję do testów.
Najważniejsze parametry Honor 9 Lite:
- Ekran: 5,65″ (2160×1080; IPS; 428 ppi)
- ProcesorKirin 659 (4 rdzenie, 2,36 GHz, Cortex A53 + 4 rdzenie, 1,70 GHz, Cortex A53)
- Pamięć RAM 3GB
- Pamięć: 32 GB
- System: Android 8.0 Oreo
- Aparat: 13.0 + 2.0 Mpix – przód, 13.0 + 2.0 Mpix – tył
- Bateria: Litowo-jonowa 3000 mAh
Na szczęście polska cena nieznacznie odbiega od tych zachodnich, bo u nas Honor 9 Lite został wyceniony na 999 złotych. Dla porównania, w Niemczech, Włoszech, Francji i Hiszpanii można nabyć go za 229 euro. Natomiast cena w Wielkiej Brytanii wynosi 199 funtów.
Na obecną chwilę Honor 9 Lite dostępny jest tylko w sklepie X-Kom za 999 złotych w przedsprzedaży. Trwa ona do 19 lutego 2018 i po tym terminie sklep powinien realizować zamówienia. Szkoda, że producent nie zdecydował się na uruchomienie przedsprzedaży smartfona w zestawie ze słuchawkami.
Moim zdaniem warto zainteresować się tym modelem, bo wypada on bardzo korzystnie. Warto również śledzić oferty ze smartfonami Huawei 10 Lite i Honor 7X, bo producent musi z nimi coś zrobić po premierze tego modelu. Weź jeszcze pod uwagę starsze modele, które również powinny być coraz bardziej kuszące i chodzi mi o Honor 8, Honor 9, Huawei Mate 9 i Huawei P10.