Od listopada na polskim rynku, w ofercie sieci Plus, jest już dostępny 6-calowy smartfon od Huawei – Ascend Mate7. Produkt oficjalną premierę miał na tegorocznych targach IFA w Berlinie, na których m.in. został wyróżniony za swój design oraz parametry techniczne. Phablet został wyposażony w spektakularny 6-calowy ekran z wyświetlaczem FHD, smukłą obudowę o grubości 7,9 mm oraz potężny, 8-rdzeniowy procesor zapewniający dużą wydajność i długi czas pracy dzięki baterii 4100 mAh. Obudowa Huawei Ascend Mate7, wykonana w 95% z aluminium, kryje wydajny chipset Kirin 925 oraz system operacyjny Android 4.4 (KitKat). Polska jest pierwszym krajem w Europie, w którym będzie dostępny Mate7, a Plus jest pierwszym operatorem, który wprowadził ten wyjątkowy smartfon do swojej oferty.
Obudowa Huawei Ascend Mate7 wykonana została z metalu, z precyzyjnie dopracowanymi detalami podkreślającymi wyjątkowy design urządzenia – wzrok przyciąga m.in. polerowana krawedź obudowy oraz bardzo wąska ramka okalająca wyświetlacz (2.9 mm). Dzięki temu w Ascend Mate7 osiągnięta została niespotykana proporcja wielkości ekranu do obudowy – wyświetlacz zajmuje aż 83% powierzchni przedniego panelu urządzenia. Jest to najlepszy wynik wśród innych urządzeń tej klasy dostępnych obecnie na rynku – inne urządzenia mają najczęściej większe gabaryty a przy tym wyposażone są w mniejszy ekran. Huawei Ascend Mate7 posiada przednią kamerę o matrycy 5MP, która świetnie sprawdza się podczas popularnych ostatnio zdjęć typu selfie, gwarantując wysoką jakość obrazu i wierne odwzorowanie detali. Duży ekran FHD LTPS z technologią JDI Nega_NEO zapewnia niezwykle ostry obraz, wysoki współczynnik kontrastu i mniejsze zużycie energii. Główny aparat z matrycą 13MP i przysłoną f/2.0 pozwala wykonywać jeszcze doskonalsze zdjęcia, nawet w ciemnym pomieszczeniu, dzięki sensorowi BSI czwartej generacji. Aparat posiada również funkcję ultraszybkiego robienia zdjęć (1,2 sekundy), dzięki czemu możliwe jest uchwycenie nawet najbardziej ulotnych chwil czy obiektów znajdujących się w ciągłym ruchu.
Huawei Ascend Mate7 wyposażono w innowacyjny czytnik linii papilarnych 3D i technologię single touch. Aby odblokować urządzenie wystarczy lekko dotknąć sensora sensora palcem i urządzenie jest już gotowe do pracy. W przeciwieństwie do innych urządzeń dostępnych na rynku w Ascend Mate7 nie jest konieczne „przeciąganie” opuszkiem palca po sensorze, czy jego podwójne naciśnięcie. Czytnik jest również tak zaprojektowany, że nie trzeba zwracać bardzo dużej uwagi na przyłożenie palca za każdym razem idealnie w tej samej pozycji – zastosowana technologia inteligentnie rozpozna właściciela.
Użytkownik ma także możliwość przełączania trybów dostępu do danych, co zwiększa poziom bezpieczeństwa. W zależności od trybu, można ograniczyć osobom trzecim dostęp do prywatnych folderów, aplikacji lub poufnych informacji. Czytnik linii papilarnych posiada wysoki współczynnik 508PPI, gwarantujący precyzję i skuteczność odczytu, nawet gdy mamy wilgotne ręce lub utrudnione warunki obsługi urządzenia. Dla lepszej ochrony prywatności AMR TrustZone przechowuje zaszyfrowane dane o odciskach użytkownika – do 5 zapisów odcisków palców przypisanych do trybów w chipsecie, a nie jak w przypadku innnych popularnych urządzeń „w chmurze” – co zdecydowanie zwiększa bezpieczeństwo i zapobiega bezpośredniemu dostępowi do danych, z których mogłyby skorzystać osoby niepożądane.
Pod smukłą, aluminiową obudową Huawei Ascend Mate7 kryje się ogromna bateria, która wystarcza na ponad 2 dni standardowego użytkowania. Litowo-polimerowy akumulator o pojemności 4100 mAh zapewnia niezwykłą wydajność i wyjątkowo długi czas pracy urządzenia nawet w warunkach codziennej synchronizacji danych. Dzięki opatentowanej technologii oszczędzania energii Huawei Ascend Mate7 udostępnia trzy tryby oszczędzania energii – normalny, inteligentny i ultra-oszczędny, dostosowując się do aktualnych potrzeb użytkownika. Ciekawostką jest również to, że Ascend Mate7 dzięki mocnej, pojemnej baterii może być także wykorzystany jako awaryjne źródło zasilania dla innych urzadzeń mobilnych – wystarczy je podłączyć do smartfona.
Huawei Ascend Mate7 obsługuje technologię LTE kategorii 6 z prędkością transferu danych sięgającą nawet 300 Mbps. Taka szybkość umożliwia np. pobieranie filmów w rozdzielczości HD w czasie krótszym niż 30 sekund, co wprawi w podziw niejednego kinomana. Obsługę urządzenia ułatwia autorska, najnowsza wersja intuicyjnego interfejsu użytkownika Huawei EMUI 3.0.
Huawei Mate7 jest już dostępny w sprzedaży u operatora PLUS w nowym programie Smart Firma, w ofercie ratalnej dla firm i w ofercie dla klientów indywidualnych. Oferują go też sieci sprzedaży EURO RTV, Media Markt i Saturn w rekomendowanej cenie detalicznej 2199 zł.
7 comments
Nazir
25 listopada 2014 at 08:51
Miałem okazję 2 razy tym się już pobawić ale cena 2200 zł. to trochę za drogo jak na smartfon z KK4.3 i nie wiadomo kiedy dostanie jakiekolwiek poprawki nowe i aktualizację do Lolipop5.0
Tak czy siak wolałbym więc dziś kupić Nexus6 za gotówkę a nie badziewie z nieaktualnym systemem od
Maciej Kulesa
25 listopada 2014 at 10:54
Gdzieś czytałem, że ma dostać aktualizację do Lollipop, ale nie mogę tego teraz zlokalizować.
Czekam aż dostanę do testów i zobaczymy :)
Nazir
25 listopada 2014 at 11:01
Do Mate2 tez napisali że może w drugiej połowie 2015 czyli raczej nie dostanie już , tym bardziej że w listopadzie 2015 będzie już kolejny nowy Android od Google
Reasumując farsa była i trwa nadal z tymi aktualizacjami u wszystkich producentów
Maciej Kulesa
25 listopada 2014 at 11:03
Oj, nie ze wszystkimi. LG pokazał ze swoim G3, że można :)
Nazir
25 listopada 2014 at 11:17
Jedna jaskółka wiosny nie czyni i tak tek lizak na G3 ma mało wspólnego z wyglądem i funkcjami co jest na Nexus5 lub Nexus6 od Google
W zasadzie nakładka i zmiany wszystko kastrują i wychodzi popelina , tylko w ustawieniach Ci wyświetli 5.0
Wczoraj ponownie miałem w ręku Mate7 i nawet po przyciskach funkcyjnych na dole miałem wrażenie że ma już Lolipop ? , zaglądam w ustawienia a tam nadal KK4.4 i cały interfejs tak skopany koszmarny i nie podobny do KK ale również do Lolipop
Cena 2190 w Saturn tylko mnie rozbawiła
Maciej Kulesa
25 listopada 2014 at 12:03
Jeśli ktoś chce czystego Androida, to kupi Nexusa – proste. Jednak w LG G3 to nie tylko zmiany kosmetyczne, ale tez nakładka działa już normalnie, bo wcześniej dostawała czkawki. Wiadomo, że nakładka zmienia mocno wygląd systemu i Android Androidowi nie równy. Już kiedyś pisałem o tym :)
Nazir
25 listopada 2014 at 13:51
Raczej już nie skuszę się na nic z nakładkami od LG , Htc a nawet Samsung
Nexus5 chwilowo daje mi wgląd w sytuację w zmianach z Android aby być na czasie a i tak moim podstawowym smartfonem jest Lumia 1520 z WP8.1 :)
Generalnie wszystko z czego korzystam jak 2 tablety i 3 laptopy są z MS win8.1 a 2 smartfony z WP8.1 :)
Tak szczerze i uczciwie kupiłbym taki Mate 7 za 2200 zł. ale tylko z WP8.1