Widać, że LG nie chce eksperymentować z wyglądem najnowszego flagowca i konsekwentnie nawiązuje do poprzednich wersji. Jedynie tył jest trochę zmieniony i ma lekko wygiętą obudowę, co mi za bardzo nie podoba się w LG G4. Jednak cała reszta bardzo przypomina poprzednika i nie zrezygnowano tutaj nawet z przycisków na tylnej obudowie.
Przyciski na tylnej części smartfona, to już charakterystyczny znak rozpoznawczy najwyższych modeli LG. Wcześniej ten motyw był zarezerwowany tylko dla flagowców, a od jakiegoś czasu stosowany również w modelach ze średniej półki cenowej. Moim zdaniem jest to dobry ruch ze strony LG, bo smartfony wyróżniają się na tle konkurencji.
Najnowszy model będzie prawdopodobnie wyposażony w ośmiordzeniowego Snapdragona 810, główny aparat ma mieć rozdzielczość 16 Mpix, a ekran rozdzielczość QHD. Producent dodatkowo przymierza się do umieszczenia czytnika linii papilarnych w LG G4.
2 comments
Nazir
17 marca 2015 at 01:21
To teraz ciekawe ile trzeba będzie zapłacić za nowy LG G4 w Polsce z 32GB wersja
Maciej Kulesa
17 marca 2015 at 09:51
Pewnie cena będzie podchodziła mocno pod 3000 zł :)