Kruger&Matz wprowadził do sprzedaży nowe wersje smartfonów z serii Live. Kruger&Matz Live 4 i Live 4s różnią się ilością RAM-u i wewnętrznej pamięci, ale mają wspólne cechy, takiej jak czterordzeniowy procesor i ekran o rozmiarze 5 cali. W środku umieszczono procesor MediaTek MTK6735, który pozowolił na obniżenie kosztów. Nie jest to najwydajniejsza jednostka, ale do podstawowych zadań w zupełności wystarczy.
Kruger&Matz Live 4 został wyposażony w 2GB pamięci RAM i 16 GB pamięci na aplikacje. Natomiast droższa wersja otrzymała 3GB RAM i 32GB pamięci na dane. Reszta parametrów jest identyczna w obydwóch modelach. Wspomniany wyświetlacz został wyprodukowany w technologii IPS z rozdzielczością 1280×720 pikseli. Na tyłach smartfona znajduje sie aparat z rozdzielczością 13MP, a z przodu 5MP. Podejrzewam, że są to najbardziej popularne moduły, które znamy z chińskich smartfonów.
Na przedniej części smartfona umieszczono również czytnik linii papilarnych, który jest równocześnie przyciskiem. Dokładnie tak samo jak w HTC 10, lub innych znanych modelach. Pierwsze opinie donoszą, że czytnik działa bardzo dobrze, ale ja osobiście wolę takie rozwiązanie na tylnej obudowie smartfona. Kruger&Matz Live 4 i 4s zostały wyposażone już w port USB typu C. Polski „producent” umieścił w smartfonie baterię 2350 mAh, co nie jest dobrą wiadomością.
Kruger&Matz Live 4 kosztuje 799 zł, a Live 4s 899 zł.