AplikacjeNewsLiquidsky.tv – najnowsze gry na każdym urządzeniu!

Usługi pozwalające grać za pomocą chmury nie odkryto wczoraj. Wiele firm już od dawna próbowało swoich sił na tym polu i chyba najpopularniejszym serwisem było Onlive. Z ciekawością śledziłem ten temat, do momentu, kiedy platforma zaczęła mieć problemy i w końcu została sprzedana. Największym problemem tego typu usług jest mała baza gier, drogi abonament i wszechobecne lagi. Właśnie te wady chce wyeliminować Liquidsky.tv i jest duża szansa, że im się uda.

Wczoraj przeczytałem informacje o tym, że usługa została udostępniona użytkownikom posiadającym Chromebooki. Śmiało można napisać, że Liquidsky.tv dostępne jest już na większość znanych platforma, ale jest jeden haczyk. Na tę chwilę trwają zamknięte testy i dostęp do nich mają wybrane osoby, które różnymi źródłami otrzymały klucze dostępu. Można je uzyskać poprzez losowania, różnego rodzaju wydarzenia lub od innych użytkowników, na forach internetowych.

Już teraz można zapisać się do beta testów, które mają wystartować w marcu tego roku. Liquidsky.tv może zrewolucjonizować rynek dzięki ciekawym planom abonamentowym. Najciekawiej zapowiada się darmowe konto z „płatnymi” reklamami. Dzięki ich oglądaniu gracz otrzyma dostęp do całej bazy gier, ale tylko na określony czas. Według założeń autorów 6 minut oglądania reklam odblokuje dostęp do 1 godziny rozgrywki. Dalej jest równie ciekawie, bo ceny zbliżone są do tych, które znamy ze usług do streamingu muzyki (Spotify), czy filmów (Netflix).

Liquidsky.tv posiada już ponad 1,3 milionów użytkowników na całym świecie, a w kolejce do grania czeka jeszcze kilkaset tysięcy użytkowników. Sam zapisałem się do takiej kolejki i muszę jeszcze poczekać na dostęp. Mam nadzieję, że firma dotrzyma słowa i odblokuje dostęp zainteresowanym już w marcu tego roku. Z niecierpliwością czekam na swoją kolej, bo usługa dostępna jest również na platformę Android TV. Liczę na dobrą platformę, która pozwoli komfortowo pograć nawet na takiej przystawce jak Xiaomi mi Box 4K.

Platforma obsługuje około 700 różnych form płatności. Oprócz PayPal jest możliwość opłacenia usługi poprzez Poczta Polska Kantor Polski, Żabkę, Moje Rachunki czy TelePay. Do tego dochodzą jeszcze praktycznie wszystkie najpopularniejsze banki dostępne w Polsce. Pozostaje tylko czekać na otwarcie bram do Liquidsky.tv. Obiecuję, że przetestuję tę platformę, od razu, gdy otrzymam do niej dostęp.