Zanim przejdę do kategorii powyżej 1000 zł muszę zweryfikować poprzednią listę. Zapomniałem wspomnieć o innych modelach. W sumie jest ich tak dużo, że nie tylko ja się gubię. No cóż, życie.
Jednak nie wiem jak mogłem zapomnieć o kilku modelach modelach. Sony Ericsson X8, HTC ChaCha i Desire Z.
SE X8 wypada blado w zestawieniu z dwoma wyżej wymienionymi telefonami. Jednak nie jest to zły telefon. Wszystko w nim jest na swoim miejscu. Jak na swoją cenę to jest sprzęt również do polecenia. Miałem przyjemność pobawienia się nim kilka dni i jest dobrze. Nie można polecić tego modelu osobom, które miały do czynienia z telefonami z wyższej półki, ale dla osoby, która zaczyna swoją przygodę z Androidem można śmiało kupować. W sklepach znajdziemy go już od 480 zł.
HTC ChaCha jest to jeden z nielicznych modeli z Androidem, który posiada fizyczną klawiaturę (nie wysuwaną). Jednak nie to wyróżnia ten model. Chodzi oczywiście o to, że model ten był przedstawiany swego czasu jako Facebook Phone. Plotki na temat tego modelu krążyły po sieci długo przed pojawieniem się na rynku. Plotki jednak przerosły sam telefon. Stanęło na tym, że HTC ChaCha został wyposażony w przycisk Facebook, do szybkiego dzielenia się treścią z osobami, właśnie na tym portalu. Dla mnie zbędny przycisk. Jednak słyszałem dużo głosów pozytywnych. Jeśli ktoś namiętnie korzysta z FB to doceni przycisk. Mi osobiście bardziej zależałoby na klawiaturze, a ta w tym modelu jest świetna. Ceny zaczynają się od 800 zł. Nie jest więc tak źle.
Czemu zapomniałem o HTC Desire Z? Chyba dlatego, że nie sądziłem za ile teraz można go kupić. Wydawało mi się, że jego cena dalej trzyma się na poziomie wyższym niż 1000 zł. Jednak można go nabyć już poniżej tej kwoty, bo już od 900 zł. W takim razie muszę na pewno zweryfikować to co pisałem wcześniej jeśli chodzi o modele do 1000 zł. Jeśli miałbym wybierać na tą chwilę, to właśnie wybrałbym HTC Desire Z. Jest to najlepszy model w tej klasie. Jednak trzeba go wziąć do ręki aby sprawdzić czy będzie nam odpowiadał. Jest on o wiele większy od wcześniej wymienionych telefonów. Największym plusem jest jego klawiatura fizyczna. Ciężko mi znaleźć jego minusy. Ewentualną wadą może być sporadyczny restart nakładki HTC Sense. Jest to spowodowane błędem w systemie Android 2.3.3. dla tego modelu. Trzeba również zwrócić uwagę na różne serie tego modelu. Pojawiał się on w różnych obudowach i z różnymi wyświetlaczami. Niektóre partie były takie, że producent mocno na nich oszczędzał.
Co znajduje się na półce pomiędzy 1000 zł – 1500 zł? Modeli jest sporo. Ja naliczyłem ponad 22. Jednak wymienię kilka, według mnie wartych uwagi. Każdy może mieć inne zdanie, więc może to komentować lub nie.
LG Swift Black P970 jest modelem, który otwiera przedział cenowy 1000 zł – 1500 zł. Muszę szczerze przyznać, że nie byłem nigdy zwolennikiem telefonów LG. Miałem kontakt z kilkoma modelami i nigdy nie przypadły mi do gustu. Przez toporne działanie systemu, jakość wykonania i liczne inne drobiazgi. Jednak muszę przyznać, że P970 jest wart swojej ceny. Na prawdę daje radę. Jak za tą cenę, dostajemy przyzwoity sprzęt. Wyświetlacz na prawdę jest bardzo dobrej jakości. Zazwyczaj producent przechwala się, że jego technologia jest najlepsza. W tym przypadku może nie jest to najwyższa półka, ale na powyżej średniej. Plusem jest również kamerka do wideorozmów. Minusem może być, tak jak w przypadku tej klasy produktów, jakość wykonania. Producent musiał na czymś oszczędzić. Model ten dostaniemy od 1000 zł.
Tuż za P970 znajduje się Samsung Galaxy S (i9000). Jest to chyba najbardziej popularny model tego producenta. Gdy wchodził na rynek to zrobił trochę zamieszania. Nawet teraz, jeśli ktoś szuka szybkiego sprzętu, to nie zawiedzie się. Swego czasu jego układ graficzny bił na głowę inne modele. Nie wiem jak teraz jest z wydajnością w niektórych grach bo dawno nie miałem z nim do czynienia. Jednak wydaję mi się, że dalej nie jest źle. Na duży plus można zaliczyć jego wyświetlacz i przednią kamerkę. Jest to jeden z lepszym ekranów jakie widziałem. Niestety do minusów należy zaliczyć obudowę. Nie jest to wysoka półka. Jednak wolałbym i9000 niż P970. Można go nabyć od 1080 zł.
Są jeszcze modele zbliżone do i9000. Są to jego następcy. Różniące się detalami, takimi jak: procesor 1,4 Ghz, wyświetlacz.
Sony Ericsson Neo łapie się w podobnej kwocie co i9000. Jest to nowszy model. Jednak parametrami jest praktycznie taki sam. Jednak wiele osób twierdzi, że posiada lepszy wyświetlacz. Mi podobają się obydwa. W sumie to nie widzę większych różnic. Tutaj musielibyście sami ocenić. Tak samo trzeba sprawdzić, która nakładka odpowiada nam bardziej, ta od SE czy od Samsunga. Są to dwa różne systemy. Ciężko ocenić, który lepszy model. Na korzyść SE Neo przemawiać może aparat. Zdjęcia jakościowo są lepsze. Na plus daję również zamontowaną przednią kamerkę. Dlatego, w tej chwili wybrałbym Neo zamiast i9000. Neo dostaniemy od 1088 zł.
Następny model to Sony Ericsson Xperia Play. Model ten zapowiadany był jako PSP Phone. Jest to na pewno gratka dla fanów gier z PSP. Ciężko porównać ten model do poprzedników. Wyróżnia się on na tyle, że może trafić tylko do wybranej grupy klientów. Jeśli nie myślisz o graniu to na pewno pominiesz ten model. Jednak jeśli jesteś fanem gier, to warto zwrócić na niego uwagę. Tym bardziej, że na ten model trafia sporo gier w pierwszej kolejności. Na pewno fani gier docenią ten model. Tym bardziej, że jego cena teraz jest przystępna. Znajdziemy go już od 1269 zł.
5 comments
Maciej Rachwał
27 listopada 2011 at 11:43
Super tutek, czekam jeszcze na górną listę smartfonów, czyli 1500zł +
elroyalo
27 listopada 2011 at 11:09
Co do restartów Sense w Desire Z. Posiadam owy model i od momentu przejścia na Go Luncher EX nie zauważam przycięć. Model wart polecenia ze względu na qwerty i sporaśny ekran pojemnościowy, czyli albo klikamy na fizycznej klaw, albo słajpamy po ekranie :)
Guest
27 listopada 2011 at 12:13
Klawiaatura w tym modelu bije na glowe inne. Njlepiej zainstalowac luncher lub zrootowac;)
Gfdsagasga
27 listopada 2011 at 10:53
Dlaczego nie wymieniliście Defy która stosunek cena/jakość ma tu chyba najlepszy?
Guest
27 listopada 2011 at 11:43
Defy to fajny model, ale od jakiegos czasu producent wypuszca go w takiej obudowie, ze nicym sie nie rozni od podstawowych modeli, ktore sa tansze. Kiedys wprowadzali na rynek ten model z gorilla glass. Teraz po kilku dniach ekran jest porysowany.