Z sentymentem wspominam współpracę Nokii i Carl Zeiss, dzięki której stworzono wiele świetnych aparatów w telefonach komórkowych. Ten sojusz ma na koncie naprawdę rewelacyjne rozwiązania, które nawet dzisiaj robią wrażenie i potrafią zawstydzić konkurencję. Dlatego miło było przeczytać, że powrócono do tego duetu, a raczej stworzono nowy. Wiemy, że Nokia sprzedała na jakiś czas swoją nazwę firmie HMD Global i to ona podpisała nowe porozumienie z Carl Zeiss. To jednak wpłynie korzystnie na ich nowe smartfony, które zostaną oznaczone logo Zeiss.
Współpraca ma dotyczyć nie tylko aparatów, ale również oprogramowania i wyświetlaczy. Wiemy jednak, że największy nacisk będzie położony na te pierwsze elementy. Zapowiedzi, jak to bywa w przypadku takich koalicji, są bardzo odważne. HMD Global i Carl Zeiss chcą stworzyć nową jakość na rynku mobilnym, ale musimy jeszcze poczekać na ich efekty. Mi to przypomina sojusz Huawei i Leica, którzy trochę namieszali na tym polu, ale do rewolucji, którą obiecywali jednak nie doszło. W przypadku HMD – Zeiss liczę na więcej i wydaję mi się, że smartfony Nokia z takimi aparatami mogą bardziej zmienić oblicze rynku.
Do tego dochodzi jeszcze porozumienie Nokii z firmą Xiaomi. Chodzi o podpisanie umowy, która mówi o wzajemnym korzystaniu z patentów. Niektórym mogłoby się wydawać, że Nokia nie ma w tym interesu, ale Xiaomi również posiada niezłą bazę patentów, które zakupili od innych producentów. Taki ruch może tylko pomóc obydwóm firmom, ale ja dalej stawiałbym, że większe korzyści przyniesie to firmie Xiaomi. Tutaj chodzi już o bezpośrednie umowy pomiędzy firmą Nokia (nie marką), a Xiaomi. W poprzednim przypadku chodziło o firmę HDM Global i markę Nokia.