Kolejna plotka zalała internet. Chodzi o telefon Samsunga Galaxy S IV. Czy jest sens pisania o takich rzeczach? Oczywiście, że nie. To miałby być następca modelu, który pojawił się około trzech miesięcy temu. Nie sądzę aby Samsung chciał aby już teraz pojawiały się pierwsze wiadomości na temat nowego sprzętu. Galaxy S IV ma się pojawić dopiero w przyszłym roku i zostanie zaprezentowany, najprawdopodobniej, na targach Mobile World Congress w Barcelonie.
W sieci pojawiła się nawet specyfikacja. Jednak nie będę pisał na jej temat bo sam mógłbym ją wymyślić. Może to jest dobry pomysł. Powołać się na jakaś lipną stronę w Korei, napisać, że zna się pracowników z Samsunga i podać specyfikację, które zadziwi wszystkich. Na pewno znajdzie się ktoś, kto powie, że w takich plotkach jest ziarno prawdy. No i co z tego? Kogo interesują takie pierdoły? Zapraszam na Pudelka, tam można poczytać podobne bajki. Rozumiem spekulacje na temat sprzętu, który ma się pojawić za dwa lub trzy miesiące, ale nie o sprzęcie, który wypuszczą za prawie rok.
Plotki, ploteczki, a Samsung dementuje.