Specyfikacja Xiaomi Black Shark:
- Ekran Full HD+ (1080×2160 pikseli)
- Procesor Qualcomm Snapdragon 845; GPU Adreno 630
- 8 GB RAM LPDDR4
- 128 lub 256 GB pamięci flash
- Wi-Fi 802.11ac; Bluetooth 5.0; GPS; NFC; modem LTE
- Dual SIM
- USB C; czytnik linii papilarnych
- System Android 8.0 Oreo
13 kwietnia 2018. Zapamiętajcie tę datę. Wtedy odbędzie się premiera Smartfona Xiaomi Black Shark. Za kilka dni poznamy kolejnego gracza, który chce zdobyć serca mobilnych graczy. Nie jest tajemnicą, że gracze generują bardzo duże zyski, ale w ostatnim czasie pojawiają się naprawdę ogromne kwoty. Wszystko za sprawą mikropłatności, które nie są uwielbiane przez wielu użytkowników. Dlatego nie dziwmy się, że w najbliższym czasie może pojawić się więcej marek, które zaoferują podobne rozwiązania.
Smartfon ma posiadać zainstalowaną aplikację Shark Space. Będzie to konkurencja dla Game Center na iOS i Play Games na Androida. Zapewne na tym Xiaomi będzie opierać swój biznes. Mam nadzieję, że wraz z pojawieniem się Xiaomi Black Shark gracze otrzymają kilka ciekawych tytułów, które będą kompatybilne z urządzeniem. W dzisiejszych czasach nie jest wielką sztuką wprowadzić na rynek ciekawy sprzęt. Trudnym zadaniem będzie przekonać do niego klientów = graczy. Mogą to zrobić jedynie oferując interesującą platformę z interesującymi produktami (czyt. grami).
[contentcards url=”https://www.fandroid.com.pl/xiaomi-blackshark-smartfon-gaming,17467″]
Doskonale pamiętam smartfona Sony Ericsson Xperia Play. Z jednej strony miał w sobie wszystko, ale według niektórych nie trafił w odpowiedni czas. Moim zdaniem czegoś takiego potrzebuje Xiaomi.
Xiaomi lubi kopiować elementy innych producentów i w tym przypadku nie jest inaczej. Niby firma nie będzie bezpośrednio odpowiadać za produkcję smartfona, bo tym zajmie się Black Shark Technologies, ale dobrze wiemy, że jest to dzieło chińskiego gracza.
Nie da się ukryć, że Black Shark nawiązuje do stylistyki/kolorów Razera. To właśnie z nim będzie bić się na rynku smartfonów dla graczy. Nie unikniemy porównań i miejmy nadzieję, że będzie to równa i zacięta walka. Takie starcie działają na korzyść klientów.