Nie trzeba specjalnie przedstawiać najnowszych modeli tabletów z rodziny Xperia. Nie trzeba również nikomu mówić, że jest to wysoka klasa, która może bronić się sama. Każdy wie, że jakiś czas temu firma Sony obrała pewną drogę w segmencie telefonów i chce nią też kroczyć w kategorii tabletów. Dawno, dawno temu Sony pokazało pierwszy model telefonu Compact z linii Xperia, ale na tym nie chciało poprzestać. Jednak, aby portfolio było pełne, brakowało im tabletu, który w nazwie ma słowo Compact. To zmieniło się w tym roku i muszę przyznać, że jest to świetny ruch ze strony Sony.
Po kilku dniach użytkowania Sony Xperia Z3 Tablet Compact jestem nim zachwycony. Szczerze, to nawet ciężko mi na tę chwilę znaleźć jego słabe strony, które mógłbym teraz wymienić.
W moje ręce trafił model bez modemu LTE, przez producenta oznaczony jako SGP611CE. Na papierze wszystko wygląda idealnie, zaczynając od czterordzeniowego procesora Qualcomm Snapdragon 801 2,5 GHz, a kończąc na takich parametrach jak wyświetlacz, bateria i pamięć RAM. Wszystko to jest zamknięte w rewelacyjnej obudowie, a całość waży zaledwie 270 g. Oczywiście, w obecnej sytuacji ciężko wyróżnić się spośród wielu modeli konkurencji, ale Sony konsekwentnie nawiązuje do całej serii i to mi się podoba. Na pierwszy rzut oka tablet może wydawać się nudny, ale gdy weźmie się go do ręki, to już wiemy, że jest to produkt klasy premium i można go chwalić. Musicie mi uwierzyć na słowo, albo przejść się do sklepu i samemu przekonać, że tablet jest niesamowicie lekki.
Wiem, że w tym momencie mogę zrazić do siebie użytkowników Samsunga, ale wyświetlacz tabletu Xperia Z3 Compact zjada na śniadanie Galaxy Tab S. Nie chodzi tutaj o kąty widzenia lub jasność, ale o naturalne barwy, które są bliższe rzeczywistości. Nie trzeba posiadać specjalistycznych narzędzi żeby stwierdzić, że w Galaxy Tab S temperatura kolorów jest podkręcona. Natomiast w tablecie Z3 Compact wszystko wygląda bardziej naturalnie, a najlepiej to sprawdzić samemu włączając materiały na białym tle.
To są moje pierwsze spostrzeżenia na temat Sony Xperia Z3 Tablet Compact, ale na pewno nie ostatnie. Pierwsze wrażenie, które trwa już kilka dni, jest niesamowicie pozytywne i mam nadzieję, że ta zostanie do końca. Jeśli macie jakieś pytania, to chętnie wezmę je pod uwagę podczas badania sprzętu.
To nie jest wpis sponsorowany, ani nawet wspierany przez Sony.
Nie obrażajcie się na mnie użytkownicy Galaxy Tab S :)
6 comments
arro
30 listopada 2014 at 09:37
Afro (SONY XPERIA Z1, SAMSUNG GALAXY TAB S bronze + LTE)
Witam wszystkich.
Jak to zwykle bywa, coś co dla jednych jest zaletą dla drugich będzie wadą. Ja dla przykładu lubię gdy urządzenie jest nieco cięższe. Czuję wtedy że trzymam w ręku coś porządnego i solidnie wykonanego a nie jakiś bubel do produkcji którego użyto taniego plastiku. Co do nasycenia kolorów w Galaxy tab S to zgodzę się że jest pokręcone i każdy o tym pisze, ale nikt już nie wspomina że to da się zmienić za pomocą ustawień ekranu i po kłopocie. Taki problem to nie problem.
Nie chcę powiedzieć że SONY Z3 tablet jest gorszy od GALAXY TAB S, bo nie jest, ale z całą pewnością nie zjada na śniadanie wynalazku Samsunga.
Maciej Kulesa
30 listopada 2014 at 17:39
Każdy znajdzie jakieś plusy swoim urządzeniu. Coś, co jest lekkie, nie znaczy, że jest zrobione z taniego plastiku ;)
Jutro będę miał okazję jeszcze raz porównać Tab S do Z3 Compact i sprawdzę jak to jest z ustawieniem w Samsungu. Nie zmienia to faktu, że Samsung niepotrzebnie na siłe podkręca kolory.
Nazir
25 listopada 2014 at 18:35
Pozbyłem się już tabletu 7 cali z androsyfem za 100 zł. i nigdy więcej takich wynalazków producentów z nakładkami zamulaczami i syfem dodanym na siłę .
Kupiłem ostatnio mały tablet z MS win8.1 i 3G i w zupełności wystarcza do przeglądania netu i poczty za 549 zł. :)
Maciej Kulesa
25 listopada 2014 at 19:51
Akurat Xperia Z3 Compact nie zamula, a Sony daje jedną z lepszych nakładek. W sensie wydajności.
lupo22
24 listopada 2014 at 22:23
Mialem tablet w reku i jest rewelacyjny. Sam posiadam Z-ke z ktorej jestem bardzo zadowolony. Czas pokaze, moze zmienie na lepszy i mniejszy….
Maciej Kulesa
24 listopada 2014 at 23:06
Tak jak napisałem, na tę chwilę ciężko mi znaleźć jakieś wady. Może jest coś, co można zbadać pod kątem innej Z-etki? :)