AplikacjeTelefonySkyCash i bilety NFC.

Płatności mobilne dopiero raczkują u nas w kraju. Panujący bałagan może odstraszyć nawet osoby, które są obeznane w świecie nowych technologii i gadżetów. Jednak SkyCash powoli zaczyna wyrastać na lidera w tym segmencie. Płatności w sklepach stacjonarnych to jeszcze przyszłość, ale płatności za usługi, za pomocą aplikacji SkyCash mają się lepiej.
Do tej pory korzystałem z konkurencyjnego rozwiązania moBilet, ale jego funkcja ogranicza się tylko do kupowania biletów komunikacji miejskiej, parkowania i biletów kolejowych. Ta ostatnia funkcja jest uboga, dostępny jest tylko jeden przewoźnik (ARRIVA). SkyCash jest platformą, która oferuje szerszy wachlarz usług. Usłyszałem o niej, tak samo jak o konkurencji, po wejściu na rynek z biletami MPK. To w tym segmencie najłatwiej o rozgłos.

W autobusach i tramwajach zamieszczono specjalne naklejki, które
przedstawiają najpopularniejsze bilety zakodowane w postaci tagów NFC.

Obydwie aplikacje działają na podobnej zasadzie. Musimy zasilić konto, aby mieć możliwość kupowania biletów. Jednak SkyCash ma możliwość podpięcia karty płatniczej i pobierania środków z naszego konta bankowego. Bezpośrednio po rejestracji, także z poziomu telefonu, można podłączyć kartę płatniczą, która pozwala kupować bilety w ramach dostępnych na niej środków, bez konieczności pamiętania o regularnym zasilaniu konta.
Jednak najlepszą funkcją jest opcja kupowania biletów za pomocą NFC i kodów QR. Taka możliwość została wprowadzona w Krakowie, a pozostałe miasta będą obsługiwane stopniowo. Jak dla mnie, jest to strzał w „10”. Mimo iż kupowanie biletów przez aplikację jest komfortowe, to już zbliżenie telefonu do naklejki jest już rewelacyjne. Osoby, które nie posiadają telefonu z obsługą NFC mogą skorzystać z kodów QR.
Czy można wyobrazić sobie prostsze kupowanie biletów niż przyłożenie telefonu do naklejki?

– Zbliżeniowe kupowanie biletów eliminuje potrzebę uruchamiania aplikacji przed dokonaniem transakcji, zapewniając tym samym oszczędność czasu i jeszcze większą swobodę podczas korzystania ze środków komunikacji miejskiej – powiedział Dariusz Mazurkiewicz, prezes zarządu SkyCash Poland S.A
– Poza Krakowem nasz system działa w kilkudziesięciu miastach na terenie całej Polski. Mamy nadzieję, że już wkrótce także w nich będzie można korzystać z tego wygodnego rozwiązania – dodaje Mazurkiewicz.

Za projekt Bilety „NFC w komunikacji miejskiej w Krakowie” Orange Polska został uhonorowany Nagrodą Innowacyjności w Transporcie oraz tytułem Ambasadora Innowacyjności 2013. Nagroda została wręczona podczas gali II Forum Innowacji Transportowych w Warszawie.

Jest to dobry krok, który bardziej spopularyzować płatności za pomocą aplikacji. Od dawna jestem użytkownikiem takiego rozwiązania. Nie ukrywam, że częściej korzystałem z konkurencyjnego rozwiązania. Nawet gdy SkyCash odświeżył wygląd aplikacji, który przez dłuższy czas wyglądała archaicznie. Przy aplikacji moBilet zostałem raczej z przyzwyczajenia. Jednak teraz wybieram kierunek, w którym podąża SkyCash. Przemawia do mnie podpięcie karty płatniczej, płacenie za bilety do kina i przede wszystkim możliwość wypłaty gotówki z bankomatów. Teraz tylko czekam na obsługę NFC w tramwajach i autobusach MPK Poznań. Widziałbym nawet obsługę tej aplikacji za pomocą nowych czytników jakie zostały zamontowane w pojazdach MPK. Zastanawiam się dlaczego władze Poznania nie wpadli na pomysł obsługi takiej aplikacji? Zainwestowano w czytniki zbliżeniowe, rezygnują z biletów papierowych (zostaje jeden bilet 10-minutowy), ale nie pomyślano już o aplikacji, która mogłaby to wszystko wykorzystać. Moim zdaniem, SkyCash jest tutaj wzorem do naśladowania.

Uprzedzam komentarze – to nie jest tekst sponsorowany. Po prostu podoba mi się droga jaka została obrana przez firmę. Takie rozwiązania są bardzo wygodne i ja je kupuję. Skycash dostępny jest na Androida, Windows Phone i iOS.

źródło: własne doświadczenia jako klienta MPK i informacja prasowa SkyCash.