Dynamiczny postęp technologiczny sprawił, że smartfony i tablety stały się obecnie przedmiotami codziennego użytku, zarówno w życiu prywatnym, jak i w pracy zawodowej. Niemal 5 mld osób na całym świecie używa tych urządzeń i liczba ta wciąż się zwiększa. Polska pod tym względem znajduje się w średniej europejskiej – około 62 proc. firm korzysta z urządzeń mobilnych.
Nie tylko szybkość i wygoda
Współczesny biznes to przede wszystkim działanie pod nieustanną presją czasu. Stąd wynika zapotrzebowanie na urządzenia, które umożliwiają całodobowy dostęp do danych firmowych z dowolnego miejsca, a także kontakt z współpracownikami. Niemal ¾ polskich przedsiębiorców – właścicieli małych i średnich firm twierdzi, że zwiększa to znacznie wydajność pracy.
Szybkość przepływu informacji i działania niejednokrotnie ma decydujące znaczenie w powodzeniu wielu transakcji. W Polsce istnieje wiele sklepów bez koszyka, tzw. katalogów produktów, gdzie jedyną możliwością zamówienia jest kontakt mailowy lub właśnie telefoniczny. Przykładem takiego katalogu online jest choćby Multi-Matic.pl – polski dystrybutor parowych urządzeń czyszczących.
Istnieje jednak „druga stroma medalu”. Posiadanie służbowego urządzenia mobilnego wiąże się zwykle ze zobowiązaniem do niemal całodobowej dyspozycyjności. O ile taka sytuacja jest możliwa do przyjęcia dla osoby nie mającej innych zobowiązań, o tyle np. dla pracownika posiadającego rodzinę może być trudna do zaakceptowania. Z kolei ciągły dostęp do urządzenia sprawia, że pracownik, bez względu na porę, prowadzi rozmowy prywatne, pisze i odbiera wiadomości sms, sprawdza pocztę i serwisy społecznościowe, czy po prostu bawi się smartfonem lub tabletem, odkrywając ich możliwości. Uzależnienie od gadżetu jest dość ryzykowne, bowiem może skutkować nie zwiększeniem wydajności pracy, ale jej obniżeniem, ponadto może mieć destrukcyjny wpływ na życie osobiste pracownika.
Najczęstsze zastosowania
Dzięki urządzeniom mobilnym i coraz nowszym aplikacjom Android skuteczność funkcjonowania firm stale rośnie. Dlatego inwestowanie w mobilność jest obecnie koniecznością. Dzięki niej zanikają bariery geograficzne i czasowe, a oszczędności te mają konkretny wymiar finansowy. Przykładowo, dyrektor, który stoi przed decyzją o podpisaniu kontraktu, ma dostęp do wszystkich danych dzięki chmurze. W ten sposób może błyskawicznie zweryfikować niezbędne parametry i podjąć właściwą decyzję.
Niewątpliwie największe zastosowanie mają tablety i smartfony wśród pracowników sprzedaży. Mają oni dostęp do najbardziej aktualnych informacji o produktach oraz cenników, promocji, itp., co umożliwia na bieżąco modyfikować ofertę firmy. Upraszczając, jej konkurencyjność na rynku praktycznie zależy od wyposażenia działu handlowego w urządzenia mobilne. Dziś nie ma już chyba firmy, w której pracownik sprzedaży dysponowałby nie smartfonem, a tradycyjną „komórką”. Tym bardziej, że rynek oprogramowania dla urządzeń mobilnych nie pozostaje w tyle, oferując coraz to nowsze aplikacje i całe systemy oprogramowania.
Za pomocą smartfona i tabletu można obsługiwać najpopularniejsze oprogramowanie biurowe – edytory tekstu czy arkusze kalkulacyjne.
Standardem stał się Office365 firmy Microsoft, z którego użytkownik może korzystać na komputerze i na urządzeniach mobilnych. Dzięki temu nie ma potrzeby instalowania na smartfonie rozbudowanego, „pamięciożernego” oprogramowania. Takie rozwiązanie przydatne jest w przypadku np. jednoosobowej działalności gospodarczej, ale również dla freelancerów.
Specjalna oferta dla fotografów, rysowników, projektantów, kartografów, architektów. Sprzwdź dedykowane tablety graficzne!
Aplikacje biznesowe i umożliwiające drukowanie z urządzeń mobilnych są idealnym rozwiązaniem np. dla pracowników firm ubezpieczeniowych, którzy za pomocą smartfonów mają dostęp do umów i mogą drukować polisy. Niektóre z aplikacji dla agentów ubezpieczeniowych mają wbudowaną opcję, pozwalającą na sprawdzenie tuż przed spotkaniem z klientem, o czym pisze on w serwisach społecznościowych. Jest to bardzo przydatne w procesie przygotowania się do rozmowy.
Laptop, tablet czy android?
Laptop jest nieodzowny, kiedy mamy do czynienia z dużą ilością danych albo rozbudowaną grafiką. Tablet dobrze się sprawdzi do wprowadzania nieskomplikowanych danych i do prezentacji gotowych plików graficznych, arkuszy lub filmów. Podobnie smartfon, tyle że w nieco mniejszym formacie.
Jednak tablet i smartfon nie nadają się do wszystkich działań; np. ograniczeniem jest oprogramowanie, działające na komputerach, ale jeszcze niedostępne w wersji na tablety. Ani one, ani smartfony nie nadają się też do przechowywania dużych plików. Dobrze natomiast sprawdzają się podczas spotkań biznesowych choćby w restauracji – są niewielkich rozmiarów i lekkie.
Jeżeli potrzebna jest mobilność i wysoka wydajność, optymalnym rozwiązaniem będzie notebook. Jeżeli zaś software komputerowy jest kompatybilny z urządzeniami mobilnymi, a wydajność nie odgrywa pierwszorzędnej roli, z pewnością najlepszym wyjściem będzie tablet lub smartfon z dużym ekranem.
Oczywiście zawsze priorytetem jest dostęp do informacji, niezależnie od rodzaju urządzenia. Dlatego przed programistami wciąż stawiane są nowe zadania – dostosowywanie formatów do kolejnych generacji urządzeń mobilnych i tym samym umożliwienie koordynacji działań.
Autor: Konrad Bielawski, specjalista ds. odzyskiwania danych w firmie DATA Lab. Informatyk z wykształcenia. Pasjonat sportów motorowych i brytyjskiego kina.